Oba zespoły umówiły się na rozegranie pięciu setów, bez względu na wynik. Gdyby było inaczej, to mecz potrwałby niecałą godzinę.
Różnicę na korzyść AZS szczególnie widać było w pierwszym secie, gładko wygranym do 11. Szkoleniowiec AZS posłał do boju szóstkę, która prawdopodobnie zacznie pierwszy ligowy mecz z Atomem Treflem Sopot (12 października).
- Na pewno w przyszłą środę zagrają dwie środkowe -Dominika Kuczyńska i Sienad Jack. Poza tym, jako atakująca raczej wystąpi Dominika Sieradzan. Jeszcze nie podjąłem decyzji odnośnie rozgrywającej - mówi Wiesław Czaja, trener AZS.
W białostockiej ekipie zagrała Lucie Muhlsteinowa, dla której był to pierwszy mecz po powrocie na Podlasie. Czeszka na razie jednak jeszcze nie jest zgrana z resztą zespołu i być może w roli pierwszej rozgrywającej będzie na razie występować Ewa Cabajewska.
W kolejnych partiach rywalki z Grodna stawiły wiekszy opór, jednak wynikało to bardziej ze słabszej gry akademiczek, niż z dobrej postawy Białorusinek.
Wynik
AZS Białystok - Niemen Grodno 5:0 (25:11, 30:28, 25:21, 25:23, 15:10).
AZS: Jack, Sizowa, Kruk, Cabajewska, Sieradzan, Kuczyńska, Durajczyk (libero) oraz Muhlsteinowa, Thompson, Szeszko, Kowalenko, Cieśla, Łozowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?