Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spalarnia odpadów. Budowa ruszy jesienią

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
Białostocka spalarnia odpadów ma mniej kosztować, niż zakładano
Białostocka spalarnia odpadów ma mniej kosztować, niż zakładano
Konsorcjum, które ma postawić w Białymstoku zakład termicznej utylizacji odpadów, czeka już tylko na pozwolenie na budowę, by ruszyć z pracami jeszcze w tym roku. Cały projekt będzie sporo tańszy, niż planowano na początku, bo udało się zaoszczędzić podczas przetargów.

Obecnie wykonawca jest na etapie uzyskiwania decyzji o pozwoleniu na budowę - mówi Karol Świetlicki, rzecznik spółki Lech, zajmującej się projektem spalarnianym. - Powinien je otrzymać na przełomie sierpnia i września. Wtedy będzie mógł wejść na plac budowy i przystąpić do realizacji inwestycji.

Do rozpoczęcia budowy białostockiej spalarni odpadów potrzebne jest już tylko pozwolenie na budowę. Tą ważną dla systemu zagospodarowania śmieci w mieście i regionie inwestycją zajmuje się kompleksowo konsorcjum trzech firm: Budimex, Keppel Deghers oraz Cespa. Nadzorująca całość miejska spółka Lech podpisała z wykonawcą umowę przed rokiem, w sierpniu.

Na budowę spalarni wyraziła zgodę Komisja Europejska. Jej decyzja była konieczna, bo inwestycja należy do tzw. dużych projektów, których wartość przekracza 50 milionów euro. Jest to równocześnie potwierdzenie przyznania dofinansowania.

Na cele zakładu miasto przeznaczyło działkę o powierzchni 7,3 hektara przy ulicy Andersa. Staną na niej trzy budynki: główny, w którym będzie odbywać się proces spalania, hala do składowania powstającego w tracie procesu technologicznego żużlu oraz biurowiec.

Z harmonogramu wynika, że prace budowlane zakończą się w połowie 2015 roku. Potem potrzeba jeszcze kilku miesięcy na rozruch zakładu. Ma być oddany do użytku do końca 2015 roku. Jego koszt to 409,5 mln zł.
W ciągu godziny spalarnia przetworzy 15,5 tony odpadów. Powstanie z nich około 1 MW energii na potrzeby spalarni oraz dodatkowe 5 do 7,5 MW, które trafi do mieszkań - pozwoli to na zasilenie około 16 tys. gospodarstw. Zimą energia może dawać ciepło - wystarczy na ogrzanie około 850 domów.

Ale to tylko część wielkiego i kosztownego projektu tworzenia całego systemu gospodarowania odpadami w aglomeracji białostockiej. Śmieci do spalarni mają trafiać z terenu dziewięciu gmin. Białystok już zawarł z nimi porozumienia.

Cały projekt obejmuje też m.in. rekultywację pól składowych na odpady i modernizację zakładu w podbiałostockich Hryniewiczach. W stosunku do pierwotnych założeń jego realizacja będzie sporo tańsza. Początkowy koszt zmniejszył się o ponad 169 mln zł - z 652 mln zł na prawie 483 mln zł.

- Zmniejszenie wartości projektu spowodowane jest oszczędnościami powstałymi w wyniku przeprowadzonych przetargów na realizację poszczególnych zamówień - tłumaczy Karol Świetlicki.

Wartość dofinansowania unijnego pozostała bez zmian i wynosi 210 mln zł.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny