Stanowi to zapowiedź spadku zysku i zmniejszenia przyszłych inwestycji. Choć jeszcze parę miesięcy temu mówiło się o tym, że ze względu na nieuniknione braki energii w Europie może gasnąć światło, dziś krótkoterminowe zagrożenia dotyczą jej nadmiaru.
Firmy użyteczności publicznej tradycyjnie uważa się za odporne na recesję. Jednak przedsiębiorstwa przemysłowe - na które przypada około połowy zużycia energii w Europie - teraz, gdy ograniczają produkcję, potrzebują mniej prądu.
- Chyba po raz pierwszy w okresie powojennym mamy do czynienia z sytuacją, w której obserwujemy znaczne zmniejszenie się zużycia energii elektrycznej - mówi Per Lekander, szef działu analiz sektora użyteczności publicznej w banku UBS.
Źródło: www.gazetaprawna.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?