SP nr 1 Białystok: Szkoła podstawowa ma 100 lat. Jubileusz w filharmonii (zdjęcia)

To było wielkie święto. W poniedziałek Szkoła Podstawowa nr 1 w filharmonii przy ul. Podleśnej 2 obchodziła zacny jubileusz. Były kwiaty, gratulacje, wystąpienia uczniów, a także mnóstwo wspomnień i wzruszeń. Dokładnie 100 lat temu w Białymstoku zaczęła działać pierwsza od 1831 roku polska szkoła. Od tego czasu wykształciła tysiące absolwentów.

- Uczyłem się w tej szkole w czasie transformacji ustrojowej. Zacząłem w PRL, a skończyłem w wolnej Polsce. Ciekawym doświadczeniem było obserwowanie jak zmienia się otoczenie naszej szkoły - wspomina Robert Zadykowicz, absolwent SP nr 1, a także tata Marysi, która obecne uczy się w klasie VI tej szkoły. - Naturalnym było, że moje dzieci też będą się tu uczyć.

- Nie zamieniłabym jej na żadną inną - mówi otwarcie Marysia Zadykowicz. - To szkoła bardzo przyjazna uczniom. Nauczyciele są wymagający, ale też bardzo wyrozumiali, możemy z nimi porozmawiać o wszystkim. Przygotowujemy też mnóstwo akcji charytatywnych. Można też rozwijać się muzycznie i sportowo.

Jubileusz był świętem obecnych uczniów i absolwentów (wśród nich jest m.in. Jerzy Kiszkiel - podlaski kurator oświaty), a także nauczycieli, także tych którzy już są na emeryturze.

- Bardzo się cieszę, że doczekałam tego pięknego jubileuszu i mogę poznać tych, którzy kontynuują naszą prace - mówił a wzruszona Krystyna Litermus, dyrektorka szkoły w latach 70. ubiegłego wieku. To za jej czasów szkoła przeniosła się z ul. Akademickiej do obecnej siedziby. - To była piękna, ale też bardzo odpowiedzialna praca - wspomina była dyrektorka.

Obecnie w szkole uczy się 637 uczniów, a pracuje 45 nauczycieli. - Sukcesem jest to, że przez te sto lat szkoła była wierna pewnym zasadom. Uczniowie mają bardzo dobre wyniki, mamy też nadmiar chętnych. Oby tak dalej - mówi Zofia Zachowicz-Michałowska, dyrektorka szkoły.