Skoro gospodarz tego miasta, jego najważniejszy mieszkaniec, nie wie, jakie zająć stanowisko, niech zrobią to inni białostoczanie - denerwuje się Rafał Rudnicki, szef miejskiego klubu radnych PiS. Tak komentuje postawę prezydenta Tadeusza Truskolaskiego. Bo w sprawie logo miasta wstrzymał się on z wszelkimi decyzjami do czasu otrzymania dwóch opinii ekspertów od praw autorskich. Oni mają stwierdzić, czy logo jest plagiatem.
- Sonda, ankieta, a może nawet referendum wśród białostoczan. Forma jest, oczywiście, do ustalenia. Na najbliższej sesji rady miejskiej to będzie nasze stanowisko w sprawie logo - zapowiada z kolei Janusz Kochan, szef klubu SLD. Tyle że jego klub chce poczekać na wyniki ekspertyz. I jeśli okaże się, że Grupa Eskadra, która znak słoneczka dla miasta przygotowała, jednak nie popełniła przestępstwa, radni lewicy proponują zadać białostoczanom trzy pytania:
Czy chcecie, żeby logo pozostało niezmienione?
Czy powinno zostać zmodyfikowane?
Czy trzeba opracować nowe logo?
- Myślę, że poprą nas wszyscy radni - uważa Janusz Kochan. Platforma Obywatelska, która rządzi miastem, już deklaruje, że się zgodzi - podał wczorajszy "Obiektyw". - Do tego czasu nie powinniśmy się logo posługiwać ani wewnątrz, ani na zewnątrz. A jeżeli wyjdzie, że logo jest plagiatem? To nawet nie chcę myśleć, co będzie się działo - mówi Kochan.
Czekać na ekspertyzy nie chcą radni PiS. Według nich mieszkańcy jak najszybciej powinni wypowiedzieć się w sprawie znaku. - Te pieniądze, które Eskadra przejadłaby na kolejną kampanię promocyjną, warto przeznaczyć na profesjonalne zbadanie opinii białostoczan, czy chcą takiego logo, czy też nie - uważa Rudnicki.
Jego koledzy żądają też unieważnienia uchwały z końca listopada. Radni wtedy postanowili, że słoneczko będzie naszym oficjalnym logo. Odpowiedni projekt PiS złożyło już w biurze rady miejskiej.
Co na to prezydent? Jest nieuchwytny, odpoczywa na urlopie. Po wybuchu afery deklarował, że wstrzymuje promocję Białegostoku za pomocą spornego, żółto-czerwonego słoneczka. Ale życzenia, które ukazały się w prasie dla mieszkańców z okazji Nowego Roku, opatrzył logiem. Jednak już dziś, w świątecznych życzeniach dla prawosławnych Czytelników "Porannego" (na stronie 3.), znaczka nie ma.
Przypomnijmy. W Wigilię okazało się, że nowy symbol Białegostoku, jest łudząco podobny do znaku, którym posługiwali się nowojorscy geje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?