Sokółka > Skatował dziewczynki. Teraz za to odpowie.
(mw)
Za tak poważne przestępstwo Wojciechowi M. grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności - tłumaczy Anatol Pawluczuk, szef sokólskiej prokuratury.
W poniedziałek przed tamtejszym sądem rejonowym rusza proces. 18-latek odpowie za to, że w sierpniu bez powodu brutalnie pobił dwie 13-latki.
Wojciech M. to mieszkaniec Sokółki. W sierpniowe popołudnie nudził się razem z braćmi (13- i 15-letnim). Zauważyli małego, bezbronnego kotka i dla zabawy zaczęli się nad nim znęcać.
Zauważyły to przechodzące dziewczynki. Poprosiły chuliganów, by przestali maltretować zwierzę. Ta uwaga tak rozwścieczyła trzech braci, że w odwecie skatowali dziewczynki.
Pobite trafiły do białostockiego szpitala wojewódzkiego. Obie miały wstrząśnienie mózgów, wiele krwiaków na twarzach. A jedna z nich - złamaną kość czołową. Widoczne były ślady duszenia.
- Pracuję na chirurgii od prawie 30 lat. I jeszcze nigdy z takim bestialstwem się nie spotkałam - powiedziała nam wtedy jedna z lekarek.
Za brutalną napaść przed sądem odpowie tylko najstarszy z braci, Wojciech. Na dzisiejszą rozprawę zostanie doprowadzony z aresztu.
Młodszymi zajął się już sąd rodzinny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!