Zgodnie z prawem kontenery to lokale tymczasowe. Jeżeli będziemy mogli przenieść ich lokatorów gdzieś indziej i stworzyć im lepsze warunki, to to zrobimy. Później kontenery posłużą nam jako mieszkania tymczasowe np. w przypadku innych nadzwyczajnych sytuacji, jak również sądowych eksmisji - mówi burmistrz Sokółki Ewa Kulikowska.
Osiem kontenerów, które gmina zakupiła ze względu na planowaną budowę wiaduktu na ulicy Kryńskiej postawiono już przy ul. Zimowej w Sokółce. Jest już do nich podłączona kanalizacja, bieżąca woda i prąd. Ułożono także przy nich chodniki. Pozostały jeszcze prace związane z uporządkowaniem terenu dookoła. Mają zamieszkać w nich mieszkańcy dwóch budynków komunalnych z ul. Wodnej, które mają zostać wyburzone.
Wiadukt nad torami na ulicy Kryńskiej, to jedna z najdłużej oczekiwanych inwestycji w Sokółce. Aby była ona możliwa do realizacji gmina musiała przekazać część swoich gruntów przy ul. Wodnej na rzecz inwestora, czyli Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Akurat na tych gruntach stoją budynki komunalne, z których mieszkańcy będą musieli zostać przesiedleni.
- Konieczność przeniesienia lokatorów z ulicy Wodnej wynika z faktu, że ten teren nie jest już nasz. Zgodnie z aktem notarialnym musieliśmy go zwolnić, bo należy do Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich i przeznaczony jest pod budowę wiaduktu - wyjaśnia burmistrz Kulikowska.
Zgodnie z polskim prawem osobom wykwaterowanym należy zabezpieczyć lokal zastępczy. Dlatego Rada Miejska zabezpieczyła pieniądze na zainstalowane kontenerów przy ulicy Zimowej.
Koszt zakupu ośmiu kontenerów wyniósł 485 850 zł, zaś ich posadowienie kosztowało kolejne 185 730 zł. Niemało, co wypominają opozycyjni wobec burmistrz Kulikowskiej radni. Jednak bez tych kontenerów miasto nie byłoby w stanie przesiedlić ludzi i tym samym zablokowałoby inwestycję budowy wiaduktu.
- Na ul. Wodnej mamy jedenaście lokali mieszkalnych, z czego dwa z nich zamieszkują rodziny z dziećmi i te rodziny zostaną przeniesione do innych lokali komunalnych, które zwolnili poprzedni użytkownicy. Pozostałe osoby, które zamieszkiwały lokale przy ul. Wodnej, będą zakwaterowanie do wolnych lokali mieszkalnych, a część do kontenerów, które są lokalami tymczasowymi. Jeżeli w Sokółce zwolnią się lokale komunalne, wskutek budowy bloków komunalnego i socjalnego, wówczas będziemy się starali umieszczać ludzi mieszkających dotąd w kontenerach, do tych lokali znajdujących się w mieście - zapewnia burmistrz Sokółki.
Od ubiegłego roku przy ul. Majowej powstają bowiem dwa bloki: komunalny i socjalny.
- Niektórzy lokatorzy, którzy będą zajmować kontenery teraz, nie będą przeniesieni do nowo wybudowanych bloków. Będą one bowiem przeznaczone dla osób umiejących dobrze współżyć z sąsiadami, niestwarzających problemów i płacących regularnie czynsz - dodaje Ewa Kulikowska.
Obiecuje też, że gdy tylko pojawią się wolne lokale komunalne na terenie miasta, to wówczas lokatorzy kontenerów je otrzymają.
Rosnąca liczba utonięć w Polsce: Jak zapobiec tragedii?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
