Tak źle jeszcze chyba nigdy nie było. To najczarniejszy okres w dziejach klubu z 56-letnią tradycją.
O tragicznej sytuacji KS Sokół mówił w środę podczas sesji rady miejskiej Zdzisław Sidorowicz, prezes. Przedstawił radnym sprawozdanie z działalności swojego klubu.
- Nie mamy pieniędzy nawet na opłacenie sędziów piłkarskich. Zbieramy na to wśród ludzi. Mam jednak nadzieję, że jakoś to wszystko wytrzymamy do końca rozgrywek. Zostały nam jeszcze tylko dwa mecze - mówił prezes Sokoła.
Klub ma długi sięgające 300 tys. zł. To przede wszystkim zaległości w ZUS, na opłaty skarbowe i wypłaty zawodników.
Tak horrendalne zadłużenie narosło, kiedy Sokół był na szczycie. W 2010 roku awansował do II ligi. Historyczny sezon zakończył na 11. miejscu. Później zaczęły się problemy.
Piłkarzom i trenerom nie płacono wynagrodzeń. W efekcie Sokół wycofał się z rozgrywek.
Odeszli także sponsorzy. W tym ZZO Euro - Sokółka, która co miesiąc przekazywała na konto klubu 15 tys. zł. Zgodnie z umową, od stycznia miała wpłacać po 25 tys. zł. Ale wypowiedziała umowę o współpracy.
- Chcemy złożyć pozew do sądu w tej sprawie - mówi Zdzisław Sidorowicz.
Radni, którzy przysłuchiwali się sprawozdaniu, dopytywali szefa klubu, kto jest odpowiedzialny za obecną sytuację Sokoła. I choć żądali wskazania winnych z nazwiska, to tego nie usłyszeli.
- Odpowiedzialny jest poprzedni zarząd - tylko tyle usłyszeli od Zdzisława Sidorowicza.
Przypomnijmy, że szefem KS Sokół w momencie, kiedy drużyna seniorów awansowała do II ligi był Tomasz Grynczel, obecny radny. Później jego stanowisko objął Maciej Górski.
Klubu nie udało się jednak ustrzec przed długami nawet pomimo ogromnych dotacji z gminy i powiatu.
- Tyle pieniędzy, co Sokół dostał, to nie miał żaden inny klub sportowy - grzmiał radny Jarosław Panasiuk. - Trzeba sobie powiedzieć wprost, że II liga była porażką. Skoro nie stać nas było na grę w II lidze, to nie trzeba było się tam pchać.
KS Sokół to jednak nie tylko drużyna seniorów. Nieciekawa jest też sytuacja pięciu drużyn młodzieżowych grających w barwach Sokoła. Nie ma pieniędzy na wyjazdy na mecze czy stroje sportowe. Młodych zawodników muszą sponsorować rodzice.
Na sprawne funkcjonowanie sportu młodzieżowego klub potrzebuje około 80 tysięcy złotych.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?