Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokół przegrał ze Spartą

Paweł Trochim [email protected] tel. 085 711 22 87
Gra Sokoła zakończyła się przegraną
Gra Sokoła zakończyła się przegraną
Sokół był bezradny w meczu ze Spartą. Nie popisali się też piłkarze Dębu.

Dość zaskakujące rozstrzygnięcie miało spotkanie III ligi pomiędzy Spartą Augustów a Sokołem Sokółka Okna i Drzwi S.A. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 1:0.

Na pewno nikt się nie spodziewał takiego wyniku, gdyż niewątpliwie faworytem tego pojedynku byli sokolscy piłkarze. Spotkanie rozpoczęło się od chaosu po obu stronach, sokółczanie nie potrafili dokładnie rozegrać piłki i wykorzystać zagubienia gospodarzy.

W 19 min. z rzutu wolnego dośrodkowywał Chabasiński, piłka trafiła na głowę Czereszewskiego a ten z kilku metrów wpakował ją do bramki. Po straconym golu podopieczni Mirosława Dymka wzięli się za odrabianie strat, zwiększając napór na przeciwnika, jednak gospodarzy usatysfakcjonowała jedna bramka i opóźniali grę jak mogli.

W drugiej części przebieg meczu się nie zmienił, sokółczanie nadal atakowali a gospodarze grali ewidentnie na czas co sprawiło, że mecz był nudnym i nieciekawym widowiskiem.

Pomimo doliczenia pięciu minut przez sędziego głównego Sokół nie zdążył doprowadzić nawet do remisu i schodził z boiska po raz kolejny przegrywając 0:1 (przed tygodniem również przegrali 0:1 z Olimpią Elbląg). Szkoda straconych punktów, bo augustowianie byli zespołem w naszym zasięgu i ten mecz należało wygrać. No cóż ale taka jest piłka….nieprzewidywalna.

W Dąbrowie też przegrali 0:1….

Passa dobrych występów piłkarzy Dębu została przerwana w sobotę, gdzie podopieczni Mieczysława Sołowieja przegrali z Puszczą Hajnówka 0:1.

W zasadzie ten mecz powinni wygrać gospodarze bo to oni atakowali przez większość spotkania a po dwóch uderzeniach piłka wylądowała na poprzeczce.
W 44 min. katastrofalny błąd w obronie popełnił zawodnik Dębu co skrzętnie wykorzystał Samosiuk zdobywając jak się później okazało jedyną bramkę tego meczu.

Niewątpliwie "bohaterem" pojedynku był 22-letni sędzia główny, który chyba nie za bardzo zna się na sędziowaniu, co miało odbicie na widowisku piłkarskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny