Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek na DK8. Ósemka znów zabija: Pięć osób nie żyje, pięć jest rannych. (wideo, zdjęcia)

(mak)
Tir czołowo zderzył się z busem, a następnie zepchnął go do rowu
Tir czołowo zderzył się z busem, a następnie zepchnął go do rowu fot. Wojciech Oksztol
To już kolejny w ciągu ostatnich dni śmiertelny wypadek na DK8 w okolicach Jeżewa. W zeszły poniedziałek niedaleko Pajewa zginęła trzyosobowa rodzina.

[galeria_glowna]

Dwa busy i tir zderzyły się dzisiaj około 2 w nocy niedaleko miejscowości Radule. Pięć osób zginęło, kolejnych pięć jest rannych. Nie żyje dwóch mężczyzn i trzy kobiety narodowości białoruskiej. To bilans kolejnego śmiertelnego wypadku, do którego doszło na krajowej ósemce pomiędzy Jeżewem i Białymstokiem.

Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że białoruskie busy jechały jeden za drugim w stronę Warszawy. W pewnym momencie jeden z kierowców, mimo podwójnej ciągłej linii i czarnego punktu, zdecydował się wyprzedzić kolegę. Zjechał na przeciwny pas, prosto pod ciężarowego volvo.

Auta zderzyły się. Bus zjechał na pobliskie pole. Volvo wpadło do rowu po przeciwnej stronie spychając pod drodze drugiego, wyprzedzanego busa. W aucie jechały cztery osoby. Wszyscy zginęli.

Żeby wydostać ich ciała ze zmiażdżonego auta strażacy musieli przeszukiwać sterty surowego mięsa, które wypadło z ciężarówki zasypując busa.

Drugim busem jechało pięć osób. Jedna zginęła, kolejne cztery są ranne.

Lekko ranny został też kierowca tira. 32-letni Polak doznał szoku.

Po wypadku droga była kompletnie zablokowana przez siedem godzin. Kierowcy samochodów osobowych byli kierowani na objazdy. Tiry stały i czekały na odblokowanie drogi. O godzinie 9 udało się otworzyć ruch wahadłowy. Dwie godziny później droga została całkowicie odblokowana.

To kolejny śmiertelny wypadek na krajowej ósemce

Największe drogowe tragedie ostatnich lat

W styczniu 2009 roku w Suwałkach autobus zderzył się z furgonetką. Zginęły cztery osoby.
W grudniu 2007 roku na przejeździe kolejowym pod Dąbrową Białostocką zginęły trzy maturzystki. Dwa miesiące wcześniej na ósemce pod Zambrowem zginęły trzy młode osoby.
W czerwcu 2007 pod Klukowem zginęło pięciu mężczyzn. Ich auto uderzyło w drzewo. Wszyscy byli pijani.
W 2006 roku pod Szczebrą zginęło osiem osób, a w Downarach siedem.
W 2005 roku pod Jeżewem zginęło trzynastu licealistów.
W 2004 roku w Zambrowie - dwa małżeństwa.

To nie pierwszy tragiczny wypadek w tej okolicy w ostatnich dniach. Kilka dni temu pod Pajewem zginęła trzyosobowa rodzina. Ich auto zmiażdżył tir prowadzony przez pijanego Łotysza (Śmiertelny wypadek: Pod Jeżewem pijany Łotysz najechał tirem na hondę. Cała rodzina zginęła. (drastyczne zdjęcia)).

Zimą, kilka kilometrów dalej, niedaleko Nowego Krzewa w dwóch wypadkach zginęło kolejne pięć osób. 26 stycznia dwa tiry zmiażdżyły taksówkę, jadącą z Warszawy do Białegostoku (Masakra na ósemce. Litewski tir zmiażdżył taksówkę, trzy osoby nie żyją. (drastyczne zdjęcia i wideo)). A dzień później prawie w tym samym miejscu kierowca osobówki stracił panowanie nad autem i także wpadł pod ciężarówkę (Kolejna tragedia pod Jeżewem. Tir zmiażdżył dwie osoby, matka z synem nie żyją. (zdjęcia)).

Więcej zdjęć znajdziesz w linku z lewej strony artykułu.

**Odwiedź także nasz serwis

Uwaga wypadek

. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.**

Więcej o tym tragicznym wypadku przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny