[galeria_glowna]
Białostocki sąd okręgowy rozpoznał w poniedziałek apelacje prokuratury i obu obrońców 20-letniego Adama T. Oskarżyciel nie zgodził się z sierpniowym wyrokiem sądu niższej instancji, dlatego wniósł o wymierzenie sprawcy wypadku ośmiu lat więzienia.
Obrońcy Adama T. apelowali zaś o danie mu szansy. Zgodzili się na wymierzenie mu kary bez warunkowego zawieszenia, ale łagodniejszej niż 5,5 roku. Dodatkowo prosili, by sąd odwoławczy złagodził Adamowi T. zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sąd orzekł bowiem, że nigdy już nie będzie mógł siadać za kierownicą.
Tragiczne wydarzenia, o których mowa była na rozprawie, rozegrały się wczesnym wieczorem 30 kwietnia na ulicy Popiełuszki w Białymstoku. 23-letnia Marlena szła z koleżanką. Zatrzymały się przed przejściem dla pieszych. Gdy zapaliło się zielone, ruszyły. Rozpędzone audi, za kierownicą którego siedział pijany Adam T., uderzyło w Marlenę. Przejście dla pieszych przejechał, gdy paliło się już pomarańczowe światło. Potrącona 23-latka zmarła zanim na miejsce przyjechała karetka pogotowia.
Wyrok w środę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?