Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć w pubie: Półtora roku więzienia dla Damiana K.

(mw)
Damian D. przed białostockim sądem
Damian D. przed białostockim sądem Archiwum MoDO
Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał 26-letniego bielszczanina za nieumyślne spowodowanie śmierci Jerzego K. Damian D. spędzi w więzieniu półtora roku.

Wydając we wtorek wyrok, Sąd Okręgowy w Białymstoku zmienił kwalifikację prawną czynu zarzucanego Damianowi D. Skazał 26-latka na półtora roku bezwzględnego więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci Jerzego K.

To wydarzyło się jesienią ubiegłego roku. Pokrzywdzony pojechał służbowo do Bielska Podlaskiego. Wieczorem poszedł ze znajomymi do pubu. Około północy pojawił się tam Damian D. Też przeszedł z kolegami. Mężczyźni pili alkohol, który przynieśli ze sobą.

Po jakimś czasie wszyscy klienci wyszli. W lokalu zostali tylko barmani. Pech chciał, że, wychodząc, Jerzy K. zapomniał parasolki. Dlatego wrócił. Jeden z pracowników pubu zauważył, że mężczyzna był pijany. Postanowił, że pomoże mu zjechać windą i wyprowadzi go na zewnątrz.

Gdy winda przyjechała i otworzyły się drzwi, wyszedł Damian D. Miał wrócić po resztki alkoholu, który zostawili na stoliku. Ale na drodze stanął mu pijany Jerzy K. Wtedy 26-latek popchnął mężczyznę. Jerzy K. upadł i uderzył głową o posadzkę. Damian D. opuścił pub.

Przyjechała karetka i policja. Pokrzywdzony trafił do szpitala. Potem został przewieziony do Białegostoku. Zmarł po tygodniu.

Wyrok nie jest prawomocny.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny