Rano w lesie niedaleko Hajnówki, w pobliżu jednostki wojskowej, jeden z okolicznych mieszkańców zauważył mężczyznę w aucie. Wydawało mu się, że śpi, ale wolał poinformować o tym policję.
Policja na miejscu stwierdziła śmierć mężczyzny. Okazał się nim być 71-letni mieszkaniec Hajnówki. Od kilku dni nie wracał do domu.
W piątek rano do hajnowskiej policji zgłosiła się żona zmarłego, prosząc o wszczęcie poszukiwań. Zanim policja przygotowała informację, ciało mężczyzny zostało odnalezione.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
