Ślepsk Suwałki. SKS Hajnówka. Różne cele naszych ekip

Beniaminek w minionych rozgrywkach wywalczył awans pod wodzą Jacka Malczewskiego, ale młody szkoleniowiec nie poprowadzi zespołu. Przejął go doświadczony Paweł Blomberg, który już w przeszłości z powodzeniem pracował w Hajnówce.

- Naszym podstawowym celem jest utrzymanie się. W obecnej sytuacji, to i tak byłby duży sukces - przyznaje Blomberg.

Szkoleniowiec nie miał wielkiego komfortu w okresie przygotowawczym. Jego zespół nie pojechał m.in. w miniony weekend do Sanoka na turniej, który miał być próbą generalną przed sezonem.

- To komplikuje nam sprawy, bo do ligi przystąpimy z marszu. W porównaniu do innych zespołów mamy też wąską kadrę, bo tylko 11 zawodników, z jednym rozgrywającym i libero. Zarząd klubu nie zgodził się na dołączenie Gruzina, który trenował z nami. Nawet nie chcę myśleć, co będzie na wypadek jakiejś kontuzji. Ale czasami jest tak, że im gorzej, tym lepiej. Liczę na charakter i ambicję zawodników - dodaje Blomberg.

RELACJA LIVEAtletico - Bayern. Liga Mistrzów. Gdzie obejrzeć mecz? [LIVE, STREAM, ONLINE]

W pierwszym meczu hajnowianie zmierzą się na wyjeździe z Krispolem Września.

- Na turnieju w Siedlcach przegraliśmy z tym zespołem 2:3. Nie ukrywam, że taki wynik wziąłbym teraz w ciemno - kwituje trener SKS Hajnówka.

U siebie rozpocznie natomiast zmagania Ślepsk, który w sobotę zagra z SMS PZPS Spała (godz. 16, hala przy ul. Wojska Polskiego w Suwałkach).

- W tym sezonie postaramy się potwierdzić, że jesteśmy czołowym zespołem pierwszej ligi i chcemy trzeci raz z rzędu znaleźć się w najlepszej czwórce - mówi Wojciech Winnik, grający prezes Ślepska.

Suwalczanie w przerwie letniej dokonali kilku roszad kadrowych. Jak przekonuje sternik klubu, są to zmiany na plus.

- Chyba jeszcze nigdy w historii nie mieliśmy tak wyrównanego składu. Podpisaliśmy z kilkoma zawodnikami kontrakty długoterminowe, z myślą nawet o PlusLidze. Ten cel zrealizujemy zapewne dopiero za jakiś czas, ale już wtedy chcemy mieć taką kadrę, żeby nie trzeba było wymieniać połowy składu, tylko ewentualnie kilka ogniw - kończy.