Podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza siatkarze Ślepska Malow Suwałki w czwartek i piątek rozegrali dwa sparingi w Arena Ursynów ze stołeczną drużyną Projektu. W pierwszym przegrali 0:4 (20:25, 19:25, 14:25, 19:25), a w drugim ulegli Projektowi 1:3 (23:25, 22:25, 28:30, 29:27).
- Wynik jest kiepski, Z ośmiu setów wygraliśmy tylko jednego - mówi dla klubowych mediów prezes Ślepska Malow Wojciech Winnik. - Mecze z Projektem pokazały nam już co nie gra jeszcze w zespole, gdzie musimy położyć akcenty na nasze działania w najbliższych dniach. Każdy zespół na tym etapie jest zmęczony, ale syndrom zwycięzcy musimy wypracowywać już od samego początku. Musimy też kreować liderów. Jest to nowy zespół i potrzeba nam jeszcze czasu. Wszystko przed nami - kończy prezes.
Wynik nie zadawala także i samych siatkarzy. - Najważniejsze teraz to szukanie naszego stylu gry, wypracowywanie schematów. Była walka na boisku, ale wynik nie jest dobry. Jesteśmy po ciężkich treningach, brakuje szybkości. Skupiamy się na asekuracji, bloku, ustawienia do potrójnego bloku - mówi dla TV Ślepsk przyjmujący Ślepska Malow Dominik Depowski.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?