Ślepsk Malow Suwałki, po meczu horrorze, pokonuje Czarnych Radom 3:2. Twierdza Suwałki Arena niezdobyta

Twierdza zostaje! - wykrzyknął libero Ślepska Malow Suwałki Mateusz Czunkiewicz w tańcu radości po ostatniej piłce meczu z Cerrad Enea Czarnymi Radom. Suwalczanie wygrali po dramatycznym boju 3:2. Tym samym w Suwałkach Arena zespół Ślepska Malow Suwałki zostaje niepokonanym zespołem.

Mecz przez 2,5 godziny był bardzo wyrównany i stał na dobrym poziomie. Pierwszy set to walka punkt za punkt, ale końcówka należała do gości, którzy wygrali 25:23.

W drugiej partii wydawało się, że podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza spokojnie wygrają mając przewagę trzech, czterech punktów. Jednak goście po mocnych zagrywkach Bartosza Firszta wyrównali. Losy seta decydowały się w walce na przewagę, którą wygrali gospodarze 31:29.

W trzecim secie dał o sobie znać Bartłomiej Filipiak. Jego ataki pozwoliły wypracować przewagę, z którą suwalczanie zakończyli seta wygrywając 25:20.

W czwartej partii wydawało się, że podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza pójdą za ciosem, ale Czarni Radom objęli na początku prowadzenie 6:1. Gospodarze z mozołem niwelowali przewagę. Goście jednak wygrali do 23 doprowadzając do tie-breaka.

To był chyba najtrudniejszy mecz w sezonie. Czarni też chyba grali najlepszy swój mecz. Potrafimy grać lepiej, wkradła się u nas niedokładność. Najważniejsze, że przegrywając w tie-breaku 8:12, 10:13 potrafiliśmy odwrócić losy spotkania - powiedział Paweł Halaba MVP meczu Ślepsk Malow Suwałki - Cerrad Enea Czarni Radom.

Decydujący, piąty set przebiegał pod dyktando radomian, którzy uzyskali w końcówce przewagę trzech punktów 13:10. Trzy dobre akcje pozwoliły gospodarzom na remis 13:13. Czarni mieli jeszcze piłkę setową obroniona przez suwalczan. Walka ostatecznie skończyła się zwycięstwem Ślepska Malow 19:17!

- Kibice dali pełny ogień. Dziękuję im za to w moim i zespołu imieniu - powiedział po meczu trener Ślepska Malow Suwałki Dominik Kwapisiewicz. Przed meczem w sztabie szkoleniowym powiedziałem, że dwa punkty biorę w ciemno wiedząc jak zagra zespół po takim meczu na wysokim poziomie w Bełchatowie i to, że Radom rzuci nam się do gardeł - dodał dla TV Ślepsk suwalski szkoleniowiec.

- Doping kibiców niósł nas do zwycięstwa. Mecz nie należał do łatwych, ale wychodzimy z niego jako wygrani. Twierdza Suwałki pozostaje niezdobyta. Teraz potrzebujemy odpoczynku i na pewno damy maksa w kolejnym meczu z mistrzem ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle - powiedział Mateusz Czunkiewicz.

Ślepsk Malow Suwałki - Cerrad Enea Czarni Radom 3:2 (23:25, 31:29, 25:20, 23:25, 19:17)
Ślepsk: Sanchez, Filipiak, Kujundzić, Halaba, Takvam, Sapiński, Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta, Magnuszewski, Rudzewicz, Buchowski.
Czarni: Woicki, Schulz, Łukasik, Firszt, Warda, Lemański, Masłowski (libero) oraz Nowak, Borges, Rusin.
MVP: Paweł Halaba (Ślepsk)

Inne wyniki
Trefl Gdańsk - LUK Lublin 3:0
Asseco Resovia Rzeszów - Indykpol AZS Olsztyn 3:1
Projekt Warszawa - Jastrzębski Węgiel 1:3
Program 9. kolejki PlusLigi
Niedziela, 13.11
Barkom Każany Lwów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (14.45)
Cuprum Lubin - PGE Skra Bełchatów (17.30)
PSG Stal Nysa - Aluron CMC Warta Zawiercie (20.30)
Poniedziałek, 14.11
BBTS Bielsko-Biała - GKS Katowice (20.30)

1. Jastrzębski Węgiel 9 27 27:3
2. Asseco Resovia Rzeszów 9 23 24:7
3. Ślepsk Malow Suwałki 9 18 22:15
4. Aluron CMC Warta Zawiercie 8 17 20:11
5. PSG Stal Nysa 8 16 18:11
6. Trefl Gdańsk 9 15 17:12
7. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 8 15 16:11
8. GKS Katowice 9 12 15:19
9. Projekt Warszawa 9 11 16:18
10. Indykpol AZS Olsztyn 9 11 15:18
11. PGE Skra Bełchatów 8 11 15:18
12. LUK Lublin 9 9 14:23
13. Barkom Każany Lwów 8 8 13:20
14. Cerrad Enea Czarni Radom 10 7 11:26
15. Cuprum Lubin 8 5 8:21
16. BBTS Bielsko-Biała 8 2 5:23