Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sklep ze zdrową żywnością

Agata Sawczenko
Im się udało. Joanna i Adam Zalescy wychowali się w domach, w których wielką wagę przywiązywano do jakości jedzenia. Sztuczne zapachy, sztuczne barwniki, konserwanty - tego na co dzień starają się unikać. Dlatego wiedzą, jak prowadzić sklep ze zdrową żywnością Vegetarius i rozumieją, czego oczekują od nich klienci.

Joanna i Adam Zalescy sklep ze zdrową żywnością prowadzą równo 10 lat. Robią to, co lubią, czym się interesują. Sami zawsze przykładali dużą wagę do tego, jakiej jakości żywność kupują. Miało dla nich znaczenie, czy ziemniaki były wyhodowane w ekologicznym gospodarstwie, czy pędzone niemal przemysłowo. Nie uznają warzyw modyfikowanych genetycznie, sztucznych dodatków, konserwantów.
- Mamy to we krwi, że zanim kupimy coś do jedzenia - musimy przeczytać skład - uśmiecha się pani Joanna.

Po całej Polsce

Dlatego nie zastanawiali się ani chwili, co robić, gdy mama pana Adama przeszła na emeryturę. Postanowili przejąć po niej sklepik ze zdrową żywnością. Zlikwidowali swoje stoisko z odzieżą na rynku przy Kawaleryjskiej i... podjęli dezyzję, że się nieco przebranżowią.
- Teściowa stawiała przede wszystkim na żywność bezglutenową, my poszliśmy bardziej w stronę ekologii - tłumaczy Joanna Zaleska.
I dodaje, że to wynika z ich trybu życia.
Sami musieli poszukać nowych dostawców.
- Niestety, nie w Białymstoku. Nie ma tu hurtowni, której towar odpowiadałby nam w 100 procentach - przyznaje pani Joanna.
Zmienili też lokalizację sklepu. Przenieśli się do ścisłego centrum na ul. Grochową.
- Tu chodzi więcej ludzi - przyznaje
Lokal jest malutki.
- Czasami kusi nas, by poszukać czegoś większego, ale tak naprawdę nas na to nie stać - mówią.
Bo choć już od lat mają stałych klientów, to wielki ruch jest tylko kilka razy w roku.
- A tak na co dzień, to miejsca jest akurat - mówi Joanna Zaleska.

Chleb na zakwasie

Towar, którym handlują, jest specyficzny. Mają produkty sojowe dla wegetarian, bez cukru dla diabetyków i specjalne bezglutenowe. Warzywa tylko z ekologicznych gospodarstw, które mają specjalne certyfikaty.
- Oczywiście, nie popadamy w przesadę. Bo wszystkiego ekologicznymi produktami zastąpić się nie da - mówi pani Joanna.
Ale z drugiej strony starają się zaspokoić gusta klientów. Dlatego podzielili się rolami. To przede wszystkim pani Joanna stoi za ladą. Na jej męża zaś spadł obowiązek dostarczenia towaru jak najwyższej jakości. Dlatego jeździ po całej Polsce w poszukiwaniu najlepszych producentów.
Klienci doceniają przede wszystkim szczerość i uczciwość. Tu nie kupi się - nawet niechcący - towaru przeterminowanego. Pani Joanna zawsze chętnie służy też radą. Wielu ludzi docenia też sprzedawany tu chleb: na tradycyjnym zakwasie, z czosnkiem, z siemieniem lnianym, ze śliwkami.

rady dla początkujących

Na początku warto zacisnąć zęby i się nie poddawać. n Na zyski zwykle trzeba trochę poczekać. Pieniądze nie przyjdą od razu.
Wybierz branżę, która jest Ci bliska, na której się znasz.
Aby osiągnąć sukces, musisz być pracowity.
Pamiętaj, że nawet później są okresy lepsze i gorsze. Nie poddawaj się więc, gdy zdarzą się trudniejsze dni.
Stawiaj na jakość.
Szanuj klientów. Doradzaj, rozmawiaj, dowiaduj się, czego oni od Ciebie oczekują.
Wyspecjalizuj się w jakiejś branży

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny