Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Składowisko azbestu z całej Polski ma powstać pod Białymstokiem. Ludzie się boją i protestują.

fot. Wojciech Oksztol
Nie damy się. Żadnego składowiska tu nie będzie – twardo zapowiada Wiesław Szymański, mieszkaniec Studzianek, który, tak jak ponad 500 innych osób, podpisał się pod protestem.
Nie damy się. Żadnego składowiska tu nie będzie – twardo zapowiada Wiesław Szymański, mieszkaniec Studzianek, który, tak jak ponad 500 innych osób, podpisał się pod protestem. fot. Wojciech Oksztol
Mieszkańcy zebrali ponad 500 podpisów. Bo obok ich gospodarstw może powstać składowisko azbestu. - Przecież to trucizna. Nikt nie chce tu wysypiska niebezpiecznych odpadów. Cała wieś się podpisała pod protestem - mówi pani Halina, sprzedawczyni.

Nie pozwolimy na to. Będziemy protestować do skutku - denerwuje się Wiesław Szymański, mieszkaniec Studzianek.

- Tu jest otulina puszczy, obok źródło wody pitnej, a oni chcą wszystko zatruć - dodaje pani Iwona, też mieszkanka wsi.

- Trafi tu azbest z całego województwa, a może nawet i Polski - mówi pani Halina.

Wniosek o pozwolenie na zbudowanie składowiska azbestu złożyła firma Radmix. Wysypisko ma powstać na terenie byłej żwirowni w Studziankach.

- Firma zgłosiła się do nas w tej sprawie, ale żadne decyzje jeszcze nie zapadły - przyznaje Wiesław Zawistowski, kierownik referatu budownictwa w urzędzie w Wasilkowie.

Gmina o planowanej inwestycji zawiadomiła właścicieli siedemnastu sąsiadujących działek. Tak wieść rozniosła się po okolicy. Mieszkańcy od razu postanowili walczyć. Zaczęli zbierać podpisy pod wnioskiem przeciw składowisku. Listy rozłożyli w sklepach we wsi. Już poparło ich ponad 500 osób. I wciąż podpisują się kolejne.

- Jest tutaj jedno wysypisko. Nie chcemy drugiego - mówi Jolanta Szymańska, sołtys Studzianek. - Mamy wkoło piękne tereny rekreacyjne. Jeśli zrobią składowisko azbestu, spadnie cena ziemi.

- A w dodatku to trucizna - dodaje pani Iwona.

Dziś mieszkańcy spotkają się w tej sprawie z burmistrzem gminy Wasilków, pracownikami ochrony środowiska i inwestorem.

- Zadbamy, żeby wszystko było bezpiecznie - mówi Radosław Zieliński, właściciel działki, na której ma powstać wysypisko.

Więcej o planowanej budowie składowiska przeczytasz w sobotnim papierowym wydaniu Kuriera Porannego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny