Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich oskarżyła Alojzego G. ze Strzeleczek pod Krapkowicami o znęcanie się nad zwierzętami - psem Reksem i kucykiem.
Mężczyzna był brutalny.
Kopał zwierzęta, bił je po brzuchu kijem, widłami, czy wiadrem. Natomiast kiedy kucyk pasł się na łące, rzucał w niego kamieniami.
W połowie lipca tego roku mężczyzna zabił kucyka. O tym co zrobił, na drugi dzień powiedziała mu żona, bo mężczyzna był pijany. Sprawę zgłosili policji sąsiedzi.
Na początku postępowania strzelecka prokuratura zgodziła się na propozycję mężczyzny, który chciał dobrowolnie poddać się karze i zaproponował 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
- Po przesłuchaniu świadków i zapoznaniu się z opiniami biegłych okazało się, że mężczyzna działał ze szczególnym okrucieństwem. Kiedy był agresywny rodzina schodziła mu z drogi, więc wyładowywał się na zwierzętach, które nie miały jak uciec i były bezbronne, dlatego zdecydowałem o wnioskowanie kary bezwzględnego więzienia - mówił Henryk Wilusz, prokurator rejonowy ze Strzelec Opolskich.
Natomiast strzelecki sąd skazał go właśnie na osiem miesięcy więzienia. Mężczyzna musi też zapłacić 2 tys. zł grzywny na Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.
Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
