Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skatepark w Hajnówce wymaga remontu. Tak uważa młodzież

Mateusz Gutowski [email protected] tel. 85 682 23 95
Wojtek Bacharewicz z Hajnówki często jeździ w skateparku
Wojtek Bacharewicz z Hajnówki często jeździ w skateparku Mateusz Gutowski
Coraz więcej osób czynnie uprawia sporty ekstremalne. Potrzebuje jednak miejsca, w którym można bezpiecznie jeździć na deskorolkach, rolkach, bmx-ach. W Hajnówce takim miejscem jest skatepark, ale, zdaniem młodzieży, powinien zostać odnowiony.

Bardzo często określenie "skate'' odbierane jest źle i kojarzone z narkotykami czy alkoholem. Takiemu obrazowi przeczy hajnowska młodzież spotykająca się w skateparku.

- Zdarzają się spięcia, ale jesteśmy bardzo zgraną ekipą - mówi Konrad Książyk. - Potrafimy się mobilizować, kręcić klipy i budować rampy.

- Jazda na rolkach, desce czy bmx-ie to nasza pasja - dodaje jego kolega Wojtek Bacharewicz. - W Hajnówce, w wolnym czasie praktycznie cały czas jesteśmy w skateparku. Bardzo byśmy chcieli, by został zrobiony remont i żeby wstawiono dobre kątowniki.
Niestety, ze skateparku można korzystać tylko wiosną, latem i wczesną jesienią. Zima jest już porą dla snowboardzistów, gdyż hajnowski tor nie jest zadaszony. Młodzi ludzie uważają, że kryty tor byłoby dobrą inwestycją, bo deskarze czy rolkarze nie niszczyliby hajnowskich murków i nie ćwiczyliby na ulicach czy chodnikach.

- Taki obiekt byłby świetną wizytówką miasta. Przez cały rok młodzież mogłaby aktywnie spędzać czas - uważa Konrad Książyk.

Do Hajnówki przyjeżdżaliby znani skaterzy, miłośnicy rolek i bmx-ów. W skateparku mogłyby się odbywać zawody, które byłyby też świetną reklamą miasta. Hajnowscy miłośnicy deskorolek narzekają na brak bezpieczeństwa na torze.

- Skatepark nie ma ochrony, a rzucano już w nas butelkami, które się rozbijały i nie można było jeździć - opowiada Karol Januszkiewicz. - Nie mamy też dostępu do pokoju, w którym jest gniazdko z prądem, więc brakuje nagłośnienia. Mając klucz, moglibyśmy przywieźć własne głośniki.
Dodajmy, że ze skateparku korzysta nie tylko hajnowska młodzież. - Jeżdżę trochę więcej niż rok na rowerze mtb - mówi Piotr Sawicki z Białowieży. - W Białowieży jeździmy przed cerkwią. Jeśli mogę, bywam w Hajnówce, a czasem w Białymstoku, bo tam jest najlepiej.

- Na razie nie planujemy rozbudowy skateparku. Ta inwestycja jest zakończona. W Hajnówce jest dużo pilniejszych potrzeb sportowych - twierdzi Mirosław Awksientiuk, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Hajnówce.

Przyznaje, że skatepark jest często dewastowany i potrzebne są pieniądze na remont. - Ale obecnie nie planujemy tam inwestycji - podkreśla.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny