Piłkarze Jagiellonii przegrywając z Lechią praktycznie zamknęli sobie drogę do zajęcia miejsca na podium na zakończenie sezonu ekstraklasy i awans do eliminacji Ligi Europy.
Po meczu piłkarze podeszli do kibiców, aby podziękować im za doping. Najzagorzalsi fani białostockiego klubu nagrodzili ich brawami za walkę do ostatniej minuty. Kiedy jednak zawodnicy schodzili do szatni, w ich stronę poleciały niecenzuralne słowa. Pochodziły one od osób zasiadających na trybunie VIP.
„Ty co k***a grasz?”, „Jaki z ciebie Polak jest?”, „Ty kapitanem jesteś?” - usłyszał pomocnik Jagiellonii Taras Romanczuk. Jednokrotny reprezentant Polski chciał ruszyć w kierunku osób obrażających go, ale interwencja Macieja Makuszewskiego i kierownika drużyny Arkadiusza Szczęsnego sprawiła, że ostatecznie do bójki nie doszło.
Spółka zarządzająca stadionem już wydała komunikat w tej sprawie. - To co dziś miało miejsce na terenie lóż VIP nigdy nie powinno się wydarzyć. Policja zna temat, a materiały video zostały zabezpieczone - czytamy.
Galaktyczny Lewy - również na kadrze?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?