Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sienkiewicza 69: Jak tu żyć?

Piotr HALICKI
Takiego bloku nie ma w całym mieście. Nic tu nie działa, z kranu leci mętna woda, jest zimno i brudno. - Sprawdzimy to i naprawimy - obiecuje miasto.

Lista usterek jest bardzo długa. Odrapane i nieocieplone ściany, stare rozsypujące się okna, kaloryfery, które nie grzeją, woda, która nie nadaje się nawet do mycia rąk... Mieszkańcy już nie wytrzymali. Poskarżyli się radnym, że nie mogą już tak dłużej żyć. Teraz czekają na reakcję.

Jak się myć?

OPINIA

Józef Klim, wiceprezydent Białegostoku: Rzeczywiście woda w mieszkaniu pani Lik jest brudna. Być może jest to wynik jakiegoś błędu konstrukcyjnego, a może to dlatego, że, jak utrzymuje ZMK, ta pani zużywa bardzo mało ciepłej wody i stąd w niej osad. Musimy to sprawdzić. Trzeba też zrobić badania bakteriologiczne. O przeciekających grzejnikach i potrzebie remontu bloku nic mi nie wiadomo, ale to też sprawdzimy. Obiecuję.

- Już od trzech lat walczę, by z mojego kranu popłynęła czysta woda - skarży się Olimpia Lik, mieszkanka bloku przy ul. Sienkiewicza 69 w Białymstoku. - Nie mam jak zmyć naczyń, bo woda lecąca z kranu jest brązowa i mętna.
Mieszkańcy zrobili nawet badanie: barwa wody ma 80 jednostek (normy dopuszczają 15), a jej mętność to 37 jednostek (dopuszczalne jest 1).

Jak nie zmarznąć

To nie koniec zarzutów do Zarządu Mienia Komunalnego, zarządcy budynku. Mieszkańcy narzekają, że ich blok dawno już nie był remontowany. - Grzejniki w naszych mieszkaniach mają 37 lat, są przeżarte rdzą i przeciekają. Dziury w kaloryferach pracownicy MPEC-u łatają... Poxipolem - mówi Olimpia Lik.
- Jest po prostu zimno. Żeby nie marznąć musimy prawie do końca odkręcać kaloryfery. Przez to płacimy ponad cztery złote za ogrzany metr, a inni nawet 88 groszy - dodaje Anna Jasińska, jej sąsiadka.
Olimpia Lik musi w tym roku dopłacić za ogrzanie mieszkania i wody 420 zł. Wyliczyła, że w sumie w ostatnich kilku latach dopłaciła już za ciepło 2 720 zł.

Będą sprawdzać

ZMK nie zrobił nic w sprawie brudnej wody. Nie rozwiązał też pozostałych problemów. Mieszkańcy nie dali za wygraną i sprawa stanęła w poniedziałek na sesji Rady Miejskiej. Dopiero wtedy coś się ruszyło.
- Rozpatrzymy tę sprawę w ciągu kilku najbliższych dni - obiecał nam wczoraj Józef Klim, wiceprezydent Białegostoku nadzorujący pracę ZMK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny