Pani Janina znalazła pieski w sobotę. Jechała na wieś do siostry. Nagle przed maskę samochodu wyskoczył jej szczeniak. Pani Janina zatrzymała auto, żeby zobaczyć, czy z maluchem wszystko w porządku. Wtedy z przydrożnych krzaków zaczęły wyłaniać się kolejne psiaki.
- Były w takiej jamie. Zapewne suka się tam oszczeniła i wychowywała swoje małe. Pieski były wygłodzone. Mieszkańcy pobliskiej wsi powiedzieli mi, że ich matka została zabita - mówi pani Janina.
Razem z osieroconymi szczeniakami były jeszcze dwa, nieco większe psiaki. Razem jest ich siedem. Pani Janina nie chciała wieźć ich do schroniska. Przywiozła wszystkie do domu i teraz szuka im nowych właścicieli. Chętni mogą dzwonić pod numer telefonu 661 24 71.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?