Wiele wymian miedzy dobrze znającymi się jeszcze z rozgrywek drugoligowych siatkarek z Białegostoku i Warszawy było widowiskowych, ale w żadnym secie nie doszło do emocjonującej końcówki. Tak się złożyło, że zespół, który grał po stronie siatki od wejścia do hali ZSRol. przegrywał bardzo wyraźnie.
- Trener mówił, że jakąś żyłę tam podłożył - śmieje się Sokolińska. - W losowaniu przed tie-breakiem zazwyczaj wybiera się zagrywkę. Ja wybrałam tę gorszą stronę, by kończyć mecz p drugiej - dodaje.
Gospodynie źle otworzyły mecz. Miały problemy z przyjęciem, rozegraniem i kończeniem ataków. Mimo to dotrzymywały kroku stołecznym akademiczkom do stanu 16:17, przy którym straciły sześć punktów z rzędu i przegrały do 20.
ZOBACZ FRAGMENT MECZU
Potem zmieniły się strony boiska i odwróciły role. Rozkojarzone łatwym triumfem w premierowym secie warszawianki co i rusz myliły się. Dość napisać, że do stanu 7:6 białostoczanki nie zdobyły ani jednego punktu własną akcją, wszystkie oczka były wynikiem błędów własnych rywalek. Potem drużyna trenera Sebastiana Grzegorka błyskawicznie odjechała, zagrywką rywalki rozbiła Sokolińska, ataki kończyła Maria Woźniak i skończyło się łatwą wygraną 25:18.
Dwie kolejne odsłony to nadal huśtawka formy oby zespołów. Trzecią partię bez problemu wygrały warszawskie akademiczki, a czwartą Podlasianki. Ważnym momentem było pojawienie się na parkiecie Emilii Pisarczyk. Doświadczona środkowa skończyła sporo piłek z krótkiej i poprawiła funkcjonowanie bloku.
- Wiedziałem, że po wygraniu czwartego seta dziewczyny są w gazie i już tego nie wypuszczą - mówi trener Grzegorek.
I tak się stało. Tylko przez kilka piłek tie-breaka przyjezdne dotrzymywały kroku przeciwniczkom. Potem nie były w stanie powstrzymać rozpędzonej drużyny trenera Grzegorka i przegrały 10:15, a spotkanie skutecznym atakiem skończyła Woźniak.
- Co prawda mamy dwa punkty, a nie trzy, ale będziemy ciułać punkcik do punkcika, a to zwycięstwo cieszy nas bardzo, bo AZS postawił bardzo trudne warunki - podsumowuje Barabara Sokolińska.
WYNIKI 2. KOLEJKI
BAS Kombinat Budowlany Białystok - AZS AWF Warszawa 3:2 (20:25, 25:18, 19:25, 25:15, 15:10).
BAS KB Białystok: Manczak, Woźniak, Osadczuk, Sokolińska, Niedźwiecka, Gronostajska, Michalewicz (libero) oraz Iber, Szymańska, Pisarczyk, Gorzka, Rafalska i Lichodziejewska (l).
Wieżyca 2011 Stężyca - Energetyk Poznań 2:3, LOS Nowy Dwór Mazowiecki - Solna Wieliczka 3:1, Częstochowianka Częstochowa - Płomień Sosnowiec 3:1, Karpaty Krosno - Roleski PWSZ Tarnów 0:3, Stal Mielec - SAN-Pajda Jarosław 3:0.
Mecz: Libero Aleksandrów Łódzki - SMS PZPS I Szczyrk został przełożony.
TABELA
1. Roleski PWSZ Tarnów 2 6 6:0
2. Stal Mielec 2 6 6:0
3. LOS Nowy Dwór Mazowiecki 2 5 6:3
4. AZS AWF Warszawa 2 4 5:3
5. Solna Wieliczka 2 3 4:3
6. SAN-Pajda Jarosław 2 3 3:4
7. Częstochowianka Częstochowa 2 3 3:4
8. BAS KB BIAŁYSTOK 2 2 4:5
9. Energetyk Poznań 2 2 3:5
10. Płomień Sosnowiec 2 1 3:6
11. Wieżyca 2011 Stężyca 2 1 2:6
12. SMS PZPS I Szczyrk 0 0 0:0
13. Karpaty Krosno 1 0 0:3
14. Libero Aleksandrów Łódzki 1 0 0:3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?