Sesja Rady Miasta

Rada uchwaliła

Rada uchwaliła

Nowe stawki podatku od nieruchomości, od środków transportu i innych opłat lokalnych.
Przyjęła informację o działalności Burmistrza za okres 14 października - 12 listopada.
Przyjęła informację o wynikach ekonomicznych spółek Gminy Miejskiej Hajnówka.
Rozpatrzyła skargę mieszkańców na Burmistrza Miasta w/s funkcjonowania schroniska dla zwierząt. n

Na sesji tradycyjnie opozycyjna prawica została zablokowana przez zdyscyplinowaną lewą stronę Rady.

Interpelacja dotycząca gospodarki odpadami złożona przez radnego Bogusława Łabędzkiego (PiS ) spowodowała dość długą dyskusję na ten temat. Wątpliwości budzi bowiem raport Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska oraz jego wypowiedzi dotyczące nowego składowiska odpadów w dzielnicy Poryjewo.

Inspektor swoje, a my swoje...wiemy

- Na sesji Rady Powiatu inspektor Lech Januszko mówił, że Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych nie będzie mogło wywozić na nową kwaterę odpadów z naszych domów - niepokoił się Bogusław Łabędzki.- My mówimy, że jednak będziemy tam magazynować, kto zatem ma rację?

Odpowiadający na to pytanie zastępca burmistrza, Bazyl Stepaniuk wyjaśniał, że ustawa mówi o tym, iż odpady komunalne przeznaczone do dalszego przerobu, mogą być magazynowane przez trzy lata, a słowa zastępcy szefa WIOŚ mogły być wynikiem niepełnej wiedzy na temat naszego przedsięwzięcia.

Na sesję przyjechał także mieszkaniec Poryjewa, który przekazał radnym dokumentację fotograficzna pokazującą wjeżdżające na zamknięte wysypisko śmieciarki PUK-u.

Skarga zasadna czy nie?

Pod obrady RM trafiła także skarga mieszkańców na Burmistrza Miasta, dotycząca lokalizacji i funkcjonowania schroniska dla psów w Hajnówce. Protest hajnowian trafił do Wojewody Podlaskiego i RM o sposobie załatwienia tej skargi poinformować ma tamtejszy Wydział Nadzoru i Kontroli. Ten temat wywołał największą burzę i nie chodziło w niej o psy, a o... burmistrza. Wszyscy radni byli zgodni, że trzeba schronisko utrzymać, niestety część z nich miała problemy z przyznaniem się do pomyłki. Sprawa bowiem polega na tym, że schronisko powstało niezgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego miasta. Co do tego wszyscy radni wraz z burmistrzem byli zgodni, problem jednak pojawił się wtedy, gdy to przyznanie się do pomyłki trzeba było zapisać w uchwale. Radny Wiesław Rakowicz ( PO) wnioskował zapisanie, że punkt skargi dotyczący niezgodności z planem zagospodarowania jest zasadny, natomiast reszta zarzutów mieszkańców, mówiąca o nagannym funkcjonowaniu schroniska nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości. Tu jednak większość Rady zaoponowała i nie zgodziła się na otwarte przyznanie do tego zarzutu.

Lewa strona stołu zagłosowała przeciw uchwale Rakowicza i projekt upadł, przyjęta została natomiast uchwała , w której zawarto wyjaśnienia dotyczące funkcjonowania schroniska.

Nie będzie taniej dla emerytów

Przy okazji uchwalania nowych stawek podatkowych i opłat lokalnych ciekawy projekt zgłosiła Komisja Spraw Społecznych. Wzorem gminy Narewka zaproponowano, aby emerytom obniżyć podatek od budynków gospodarczych do 3, 50 PLN za m2. Miałoby polegać to na wprowadzeniu dodatkowej kategorii podatkowej, jednak w opinii prawnika jest to niemożliwe, ponieważ RM nie ma odpowiednich uprawnień do dokonywania takich zmian.

- Komisja sugerowała się tym, co funkcjonuje w innej gminie i uznaliśmy, że skoro w Narewce można, to i nasi emeryci mogą z tego skorzystać. - wyjaśniał Bogusław Łabędzki. - Chcemy tylko zwrócić uwagę, że dla miasta nie będą to duże straty finansowe, a dla tych ludzi byłaby to duża pomoc. Warto zauważyć też, że na przykład lekarze posiadający prywatne gabinety płacą za metr kwadratowy 3, 30 PLN, podczas kiedy emeryt za szopę z opałem musi zapłacić 4, 58 PLN.