W tej sprawie pokrzywdzonych jest osiem kobiet. W chwili gwałtów miały od 15 do 34 lat. Zdaniem prokuratury, grożąc nożem, Krzysztof J. zmuszał je do seksu.
Pierwszy raz zaatakował w czerwcu 2009 roku przy ul. Witosa. 15- i 16-latka wracały z koncertu. Weszły do klatki bloku, w którym mieszkała jedna z nich. Wtedy, zdaniem śledczych, zaatakował je oskarżony. Był zamaskowany i miał nóż. Sterroryzował nastolatki i obie zgwałcił. Potem uciekł. Drugi raz zaatakował kilka miesięcy później. Według śledczych, oskarżony zgwałcił wtedy dwie 16-latki w okolicy ul. Upalnej.
Krzysztof J. wpadł w lipcu ubiegłego roku tuż po kolejnych atakach. Przyznał się. Grozi mu 15 lat więzienia. Sąd może jednak nadzwyczajnie złagodzić karę, ponieważ biegli psychiatrzy orzekli, że oskarżony miał ograniczoną poczytalność. Na proces czeka w areszcie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?