Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serwisy rowerowe na brak klientów nie narzekają

Magdalena Prus [email protected] Tel. 085 748 95 42 Fot. Wojciech Oksztol
Białostoczanie coraz chętniej wsiadają na rower, zatem i klientów przybywa – Fryderyk Stępniak, który naprawia rowery od lat.
Białostoczanie coraz chętniej wsiadają na rower, zatem i klientów przybywa – Fryderyk Stępniak, który naprawia rowery od lat.
Bez rowera ani rusz – coraz częściej białostoczanie wybierają jednoślad zamiast wozu. I zdrowiej, i taniej, i trendy. Tylko serwisanci nie wyrabiają się z naprawami...

Zepsuł Ci się rower? Jeśli nie jest to duża sprawa, w serwisie rowerowym naprawę zrobią od ręki.**Jeżeli to coś poważniejszego, trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość. Można też poszukać wolnych strzelców w Internecie.

Kolejka, proszę pana

Serwisanci najwięcej pracy mają od kwietnia do końca października.

Coraz więcej białostoczan jeździ rowerami, więc klientów przybywa – mówi Fryderyk Stępniak, który prowadzi warsztat naprawy jednośladów od kilkunastu lat i o rowerach, nawet tych zabytkowych, wie wszystko.

Dlatego też trudno o szybką naprawę.

– Obecnie większe regulacje to kwestia kilku dni, mniejsze robimy od ręki – mówi Michał Antoniu z serwisu białostockiego sklepu Olympic Sport. – Ale zdarza się, że w szczycie sezonu klienci muszą czekać na odbiór roweru do dziesięciu dni, w skrajnych przypadkach nawet dwa tygodnie. Te same naprawy np. w grudniu, robimy od ręki.

Ostatnio do serwisów trafia też coraz więcej używanych rowerów kupowanych na giełdach.

– Czasem nie nadają się już do niczego albo mają tak nietypowe części, że taniej wyniesie nas kupno nowego roweru – przekonuje Michał Antoniuk.

Halo, padł mi rower!

Ale co zrobić, jeśli nam się spieszy? Specjaliści z branży potrafią dostrzec okazję. W Internecie ogłaszają się prywatne osoby, które zreperują nasz sprzęt niemal od ręki.

– Zajmuję się naprawą rowerów po godzinach – mówi anonimowy serwisant. – Dojeżdżam z narzędziami na miejsce. Przeważnie zjawiam się dzien po telefonie klienta. Najczęściej chodzi o drobniejsze naprawy, regulację przerzutek, zlikwidowanie luzu w kołach.

Nie czekaj na wiosnę

Poza sezonem nie tylko nie ma kolejek, ale można potargować się w kwestii ceny. Zwłaszcza z przeglądami rowerów nie powinniśmy czekać do wiosny – a wtedy jest ich najwięcej.

– Generalny przeląd najlepiej robić jesienią, po skończonym sezonie. Zabezpieczamy wówczas rower przed korozją. Jeśli zostawiamy przegląd na wiosnę, musimy się liczyć z większymi kosztami – mówi Fryderyk Stępniak.

Jeśli jeździmy intensywniej, rower może wymagać kilku wizyt w serwisie. Z czym najczęściej przychodzą rowerzyści?

– Z wykrzywionymi kołami, pękniętymi szprychami, rozregulowanymi lub zużytymi przerzutkami – wymienia Fryderyk Stępniak.

 

Przykładowe ceny usług (bez ceny części):

- przegląd roweru – 40-100 zł,

- wymiana koła – 20 zł,

- wymiana zespołu napędowego – 30-50 zł,

- wyregulowanie jednej przerzutki - 15-20 zł,

- wymiana opon (z popularną oponą) – 35 zł.

Czasem bardziej opłaca się zrobienie całego przeglądu roweru, ktory zawiera regulowanie przerzutek, niż sama regulacja przerzutek.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny