Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Serduszko WOŚP zabiło mocno

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
Od lewej: Julia Sołowiej, Paweł Wardziejewski, Amelia Ramotowska, Karolina Kamieńska i Zuzanna Horba. Podczas akcji WOŚP w Choroszczy zebrali z kolegami aż 10 tysięcy złotych.
Od lewej: Julia Sołowiej, Paweł Wardziejewski, Amelia Ramotowska, Karolina Kamieńska i Zuzanna Horba. Podczas akcji WOŚP w Choroszczy zebrali z kolegami aż 10 tysięcy złotych. Andrzej Zgiet
Prawie 50 tys. złotych – tyle łącznie zebrali wolontariusze z Wasilkowa, Choroszczy, Michałowa i Tykocina. Suma ta zasili konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Aż 28266 złotych – tyle podczas akcji WOŚP zebrano w Wasilkowie. – To bardzo dużo. Tym razem darczyńcy byli hojni, mimo, że zgłosiło się mniej wolontariuszy niż w poprzednim roku – przyznaje Lucyna Bejm, nauczycielka z Gimnazjum w Wasilkowie, szefowa sztabu.
Orkiestrę Jurka Owsiaka wsparło 33 wasilkowskich gimnazjalistów. Można ich było spotkać z puszkami na ulicach Białegostoku i Wasilkowa.

Rekord padł też w Choroszczy. Tutaj uzbierano dokładnie 15074,86 zł oraz 2,14 euro! – Nie byłoby tego wyniku, gdyby nie ofiarność setek mieszkańców naszej gminy – zapewnia Adam Kamieński z Miejsko-Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Choroszczy, organizatora finału akcji. – Kawał dobrej roboty zrobili też wolontariusze, którzy wyruszyli w miasto z puszkami. I kwestowali bardzo dzielnie.
A było ich szesnastu. To właśnie ci pełni zapału i dobrej energii młodzi ludzi zebrali prawie 1o tysięcy złotych. – Nie spodziewałam się takiego wyniku – cieszy się Zuzia Horba. Chwali się, że do jej puszki wrzucono 1360 zł. Karolina Kamieńska zbierała pieniądze i zajmowała się także licytacjami, dzięki którym uzbierano ponad 5 tys. zł.

Inna wolontariuszka Julka Sołowiej wpadła na pomysł, by na aukcję wystawić własnoręcznie zrobione zwierzaczki i wazoniki zrobione z małych buteleczek. Poza tym ktoś za 400 zł wylicytował przejażdżkę dziewięcioosobowym samochodem.

Zobacz też:

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zaprosiła legendę rocka - zespół KSU. O godz. 20 poleciało światełko do nieba.

WOŚP 2017. Zagrało KSU, światełko poleciało do nieba (zdjęcia)

– Natomiast piłka z autografem Radosława Kałużnego wspomogła orkiestrę okrągłą stówką, a dzięki piłce pełnej autografów piłkarzy Jagiellonii Białystok, nasz licznik podskoczył o 300 złotych – cieszy się Adam Kamieński.

Ogromny sukces odniósł też sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Tykocinie. – Udało się nam zebrać 13 tysięcy 848 złotych . Jesteśmy zadowoleni, ale i bardzo zaskoczeni – nie ukrywa Tadeusz Wądołowski, dyrektor Centrum Kultury w Tykocinie.
Bo nie odbywały się tutaj żadne licytacje. Pieniądze zebrali uczniowie ze szkół w Tykocinie i Radulach.

Niezwykle hojni byli też mieszkańcy Michałowa. Dzięki temu tamtejszy sztab na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy mógł przekazać 8 tys. 889 złotych. W porównaniu do ubiegłego roku to o 1489 złotych więcej.

Tu kwestowało 12 wolontariuszy. Na aukcję wystawiono piłki nożne z podpisami zawodników, różne gadżety, koszulki, kubki, kalendarze czy płyty z autografami wykonawców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny