Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejmik województwa podlaskiego. Podlaskie bez skarbnika. Henryk Gryko odwołany. Na własną prośbę

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Sejmik województwa podlaskiego
Sejmik województwa podlaskiego Anatol Chomicz
W życiu żadnego świństwa nie zrobiłem. W czasie 15 lat pełnienia funkcji skarbnika również - mówił tuż po tajnym głosowaniu Henryk Gryko.

To już kolejny wniosek skarbnika, który chce już przejść na emeryturę. Nie mógł jednak sam podjąć tej decyzji. Na to bowiem muszą się zgodzić radni sejmiku. A na to do tej pory nie chcieli się zgodzić.

Teraz do głosowania radni przystąpili bez dyskusji. - Dyskutowaliśmy poprzednim razem. Pan skarbnik przedłużył rezygnację – powiedział marszałek województwa Artur Kosicki.

Wątpliwości miał tylko Jarosław Dworzański, który proponował, by głosowanie nad odwołaniem skarbnika przenieść na koniec obrad. - Będziemy dyskutowali nad sprawozdaniem finansowym. Kogo będziemy pytali w razie wątpliwości, jeśli nie będzie już skarbnika? - zastanawiał się.

Jednak Bogusław Dębski, przewodniczący sesji, wniosku nie przyjął. - Trzeba było go zgłaszać, gdy zatwierdzaliśmy porządek obrad – powiedział.

Nad wnioskiem o odwołanie głosowało 25 radnych. 15 z nich było za odwołaniem skarbnika, przeciw – dziewięciu, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

- Chciałem podziękować za wieloletnią pracę na rzecz samorządu województwa. Pana wkład na pewno będzie doceniony w annałach sejmiku i województwa. Pamiętam, jak pan upominał sejmik, gdy chcieliśmy przekroczyć budżet – mówi Bogusław Dębski.

Radni za wieloletnią pracę podziękowali skarbnikowi brawami. Każdy uścisnął mu rękę.

- Sytuacja finansowa województwa jest wyśmienita. Każde województwo nam jej zazdrości - mówił na koniec Henryk Gryko. - I ta sytuacja może być nadal dobra, tylko pamiętajcie, pod pewnymi warunkami - przestrzegał radnych.

Henryk Gryko to jednak niejedyna osoba, która może dziś stracić funkcję. Bo radni Koalicji zapowiadają, że dziś złożą wniosek o odwołanie wiceprzewodniczącego Marka Komorowskiego. - Przyczyną tego wniosku jest istny blamaż na sesji, którą prowadził w roli przewodniczącego dwa miesiące temu - mówi Karol Pilecki z KO. - Brak komunikacji z klubami opozycji w naszej ocenie to rażące naruszenia i przyczyna do złożenia takiego wniosku.

Czytaj też: Klub PiS ma nowego szefa. To decyzja posła Dariusza Piontkowskiego. Chodzi o lepszą współpracę z sejmikiem?

- Jednocześnie chcemy zwrócić uwagę, że jesteśmy jednym z niewielu sejmików w Polsce, gdzie w prezydium sejmiku opozycja nie ma żadnego przedstawiciela. Stosunek głosów jest w tej chwili 16 do 14, a więc przynajmniej jedna osoba w prezydium sejmiku byłaby wskazana - dodaje radny Jacek Piorunek.

Zobacz także:
Białystok. Samorządowiec województwa podlaskiego - Oceniamy władzę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny