Sejmik podlaski wypowiedział umowy z Białorusią: Koniec współpracy z tymi, którzy wspierają rosyjską wojnę z Ukrainą

Początkowo część radnych (w tym marszałek Artur Kosicki była za zerwaniem współpracy międzyregionalnej z dwoma białoruskimi obwodami: brzeskim(z 2018 roku) i grodzieńskim (z 2017 roku). Białoruś jest bowiem sojusznikiem Rosji w wojnie z Ukrainą. Potem górę wzięła opcja za zawieszeniem, gdyż część radnych uznała, że zerwanie jest zbyt gwałtowną reakcją, a zawieszone porozumienie kiedyś (i ewentualnie) można będzie łatwiej przywrócić.

W przerwie obrad marszałek województwa przygotował nowy projekt uchwały, na mocy której samorząd podlaski zawiesza na czas nieograniczony współpracę z dwoma obwodami na Białorusi. Jak mówił Artur Kosicki, właśnie taką formę w przypadku Białorusi wybrał (28.02) sejmik województwa lubelski, który jednocześnie wypowiedział też umowy o współpracy z miastami w Rosji.

Czytaj również:

Jednak podczas dyskusji radni z różnych klubów uznali, że zwieszenie to jednak zbyt miękka forma i zaczęli opowiadać się za zerwaniem współpracy. Ostatecznie (ze względów formalnych wynikających z zawartych umów) ustalili, że projekt uchwały będzie dotyczył wypowiedzenia współpracy międzyregionalnej w trybie natychmiastowym.

„W dniu 24 lutego 2022 roku Federacja Rosyjska dokonała zbrojnej inwazji na Ukrainę, łamiąc tym samym prawo międzynarodowe. W swojej nieuzasadnionej bezpodstawnej agresji Federacja Rosyjska wspierana jest przez Republikę Białoruś, która użycza jej terytorium i umożliwia atak na Ukrainę także od północy” – czytamy w uzasadnieniu uchwały.
„Dziś – 28 lutego 2022 roku - potwierdzona została śmierć co najmniej 358 ukraińskich cywilów. W tej bezzasadnej, strasznej wojnie zginęło również 16 dzieci, a 45 zostało rannych. Mając na uwadze powyższe wszelka współpraca z administracją publiczną, w tym samorządową państw-agresorów jest niemożliwa”.

- Wypowiedzenie to jest to samo, co zerwanie umowy. To jest tylko semantyka. Pamiętajcie o tym - stwierdził radny PiS Sebastian Łukaszewicz.

Dopiero po tych ustaleniach radni wprowadzili do porządku obrad głosowanie nad tym projektem , a potem na projektem dotyczącym powołania komisji doraźnej do spraw Ukraińców.

Czytaj również:

W głosowaniu nad wypowiedzeniem umowy o współpracy radni sejmiku byli zgodni i wszyscy radni (26 osób), którzy uczestniczyli wtedy w sesji.
Chwilę później, z taką samą jednomyślnością poparli wniosek o utworzenie komisji doraźnej, w której znalazło się 15 radnych ze wszystkich klubów obecnych w sejmiku. Komisję ds. pomocy Ukraińcom tworzą:

• Jerzy Leszczyński, Bogdan Dyjuk, Sławomir Nazaruk, Karol Pilecki, Igor Łukaszuk, Anna Augustyn i Jacek Piorunek, Artur Kosicki, Wiesława Burnos, Marek Malinowski, Stanisław Derehajło, Justyna Żalek, Paweł Wnukowski, Sebastian Łukaszewicz i Wanda Mieczkowska.