Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejm: Stanisław Piotrowicz tłumaczy się z wypowiedzi nt. księdza pedofila z Tylawy

Kacper Rogacin
Kacper Rogacin
Fot. Adam Guz / Polska Press
- Nie prowadziłem śledztwa w Tylawie. Wielokrotnie informowałem o tym media. Nie wykonywałem w tej sprawie żadnych czynności procesowych i nie podejmowałem decyzji merytorycznych - mówił Stanisław Piotrowicz z mównicy sejmowej. W środę przed południem tematem wystąpień było śledztwo ws. pedofila z Tylawy, które prowadził Piotrowicz.

W 2001 roku Stanisław Piotrowicz, jako prokurator wypowiadał się w sprawie księdza M., który był oskarżony o molestowanie sześciu dziewczynek w podkarpackiej wsi Tylawa. Prokuratura w Krośnie umorzyła postępowanie, a księdza, którego skazano w 2004 roku, bronił Piotrowicz.

- Ksiądz w swoich zeznaniach potwierdził, że istotnie brał dzieci na kolana, a czynił to podczas lekcji religii, dzieci spontanicznie przybiegały do niego, obejmowały go, on również je przytulał, głaskał, zdarzało się tak też, że i pocałował. Zdarzało się, że na kolanach siedziało na raz kilkoro dzieci. Dzieci były szczęśliwe zadowolone. Nie było w tym żadnego podtekstu seksualnego - tłumaczył Stanisław Piotrowicz.

W rano w Sejmie rozpoczęła się gorąca debata na temat Piotrowicza, który - zdaniem opozycji - nie powinien być przewodniczącym sejmowej komisji sprawiedliwości.

Zasad obowiązujących księży jest znacznie więcej. Wybraliśmy najciekawsze z nich.

Tego ksiądz nie może robić z twoim dzieckiem! Jasne zasady d...

- W waszych szeregach jest osoba, która usprawiedliwiała pedofila z Tylawy. W waszych szeregach jest osoba, która broniła tego typu zachowania. Nie ma dla nas znaczenia, czy jest to wasz poseł, czy jest to były prezydent Słupska. Mówimy wyraźnie: zero tolerancji dla tego typu zachowań - grzmiał z mównicy sejmowej Borys Budka, były minister sprawiedliwości w rządzie PO-PSL.

- Do polskiego Sejmu wpłynęła ustawa podwyższająca karę za pedofilię. I ta ustawa ma być w komisji, której szefuje człowiek, który na konferencji prasowej, jak sam przyznał, jako rzecznik bagatelizował, rozmydlał winę księdza z Tylawy, który został skazany za pedofilię. Mówił, że dotykanie miejsc intymnych kilkuletnich dziewczynek będzie się wiązało ze zdolnościami bioenergoterapeutycznymi tego księdza. Ten człowiek nie ma zdolności do tego, aby prowadzić komisję, która ma się zająć sprawą pedofilii - dodała poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Źródło: Sejm/x-news

Stanisław Piotrowicz odpierał zarzuty, twierdząc, że nie wykonywał żadnych czynności procesowych we wspomnianej sprawie.

- Rozumiem, że części polityków nie interesują fakty, a w szczególności te, które nie są zgodne z góry z założonymi przez nich tezami. W tej sprawie fakty polegają na tym, że nie prowadziłem śledztwa tej sprawie. Wielokrotnie informowałem o tym media. Nie wykonywałem w tej sprawie żadnych czynności procesowych i nie podejmowałem decyzji merytorycznych - powiedział.

- Wystąpiłem w roli rzecznika prasowego, bo taki był mój obowiązek. W prokuraturach rejonowych nie ma instytucji rzecznika prasowego i zgodnie z regulaminem urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury do kontaktu z mediami uprawniony jest tylko i wyłącznie szef prokuratury. Poinformowałem tylko o ustaleniach śledztwa. Nadużyciem jest przypisywanie mi sformułowań, które nie są sformułowaniami mojego autorstwa. To jest wierne cytowanie zeznań świadków - dodał.

W internecie można zaznajomić się z projektem Fundacji "Nie Lękajcie Się" oraz posłanki Joanny Scheuring-Wielgus. Chodzi o mapę pedofilii w polskim Kościele. Na mapie na dzień dzisiejszy zaznaczono 259 ofiar oraz 63 sprawców z wyrokami sądowymi, 50 opisywanych przez media spraw i 35 zgłoszeń. Jak podkreślają autorzy mapy, problem jest znacznie większy, a to co widzimy w tym materiale jest jedynie wierzchołkiem góry. Czy czeka nas przełom w sprawie pedofilii w polskim Kościele?Źródło:Dzień Dobry TVNDo aktów pedofiliskich ze strony księży, zakonnic, dochodziło na terenie całej Polski. Statystyki szokują, a poszczególne historie przerażają, wywołują gniew, niesmak. Temat pedofilii w polskim Kościele jest szeroko komentowany w mediach. Do aktów przemocy ze strony duchownych dochodziło na tle dzieci w różnym wieku. "Specyfika przestępstw seksualnych wobec dzieci polega na tym, że ogromna większość z nich nigdy nie wychodzi na światło dzienne. W przypadku przestępstw popełnianych przez osoby duchowne tabuizacja problemu jest jeszcze intensywniejsza ze względu na pozycję społeczną i autorytet nadany sprawcom przez Kościół".Mapa oraz historie w niej zamieszczone mają dodać siły osobom pokrzywdzonym i nakłonić dziennikarzy do śledzenia spraw związanych z przestępstwami duchownych na tle seksualnym. Czy sprawcy dalej pracują jako księża? Czy mają kontakt z dziećmi?POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Lubuskie: mapa pedofilii w Kościele. Tu dochodziło do przestępstw

Mapa pedofilii w polskim Kościele. Historie tych dzieci są s...

Piotrowicza bronili też posłowie z Prawa i Sprawiedliwości, m.in. Marek Suski.

- Jeśli chodzi o tłumaczenie się, to myślę, że pan Budka powinien się wytłumaczyć, bo kiedy był ministrem, wypuścił pedofila, który napadł dziecko, zgwałcił, nie dał dozoru. Niech pan za to przeprosi, bo wy żeście bronili pedofili - powiedział Suski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sejm: Stanisław Piotrowicz tłumaczy się z wypowiedzi nt. księdza pedofila z Tylawy - Portal i.pl

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny