Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sebastian Wicher wyrzucony z pracy. To on uderzył w stół, kiedy wojewoda powołał nowego konserwatora zabytków (wideo)

(art)
Sebastian Wicher jeszcze w urzędzie miejskim
Sebastian Wicher jeszcze w urzędzie miejskim
Sebastian Wicher to pracownik miejskiego konserwatora zabytków. W zeszłym tygodniu napisał dwa listy. Pierwszy uderzył w wojewódzkiego konserwatora i wojewodę, drugi - we władze miasta.

- Powiedziano mi, że złamałem kodeks etyki pracownika. Jeszcze nie wiem, czy będę się odwoływał do sądu - mówi Sebastian Wicher.

Nie będzie pracował już od środy (1 lipca). Przez trzy najbliższe miesiące ma okres wypowiedzenia, ale bez świadczenia pracy.

Sebastian Wicher to magister konserwatorstwa i obrońca białostockich zabytków. W ostatnim liście sugeruje, że wiceprezydent Rafał Rudnicki naciskał na zmianę zaleceń konserwatorskich, co było na rękę znanemu deweloperowi.

Pełny tekst oświadczenia opublikował wczoraj rano białostocki radny na swoim profilu w międzynarodowym portalu społecznościowym.

Niewiele potem prezydent Białegostoku ogłosił swój dekalog, w którym obiecywał zmniejszenie wydatków i usunięcie jednego z wiceprezydentów.

Więcej przeczytasz jutro w papierowym wydaniu Kuriera Porannego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny