Przebywanie na kwarantannie to nic przyjemnego. Wiedzą o tym nie tylko ci, na których została ona nałożona. Kiedy oni mają zakaz wyjścia z domu, w nieciekawej sytuacji są też ich pupile.
Z pomocą postanowiło wyjść Schronisko dla Zwierząt w Białymstoku.
- W niektórych przypadkach właściciele mają problem w zapewnieniu opieki psom, czy chociaż w wyprowadzaniu go na spacer. A przecież one muszą wychodzić. Jeśli więc pojawi się taki problem, można zwrócić się do nas - mówi Anna Jaroszewicz, kierownik placówki.
Pies czas izolacji właściciela będzie mógł spędzić w pojedynczym boksie z wybiegiem i ocieplaną budą. Wystarczy skontaktować się ze schroniskiem i ustalić sposób dostarczenia czworonoga.
Do tej pory z pomocy schroniska skorzystało już trzech właścicieli.
- Prosimy ich, by jakiś formalny sposób przedstawili nam do weryfikacji swoją sytuację. Liczba tych miejsc jest ograniczona, a chcemy pomagać ludziom, którzy rzeczywiście tej pomocy potrzebują - twierdzi kierownik schroniska.
Jak przyznaje Jaroszewicz, rozwiązanie to jest ostatnią deską ratunku. Taka chwilowa "przeprowadzka" przysporzy bowiem psu wiele stresu. Dlatego też, by tego uniknąć, na początku Schronisko stara się znaleźć osobę, która mogłaby codziennie wyprowadzać czworonoga na spacer.
- Na Facebooku utworzona jest grupa "Zwierzęta w koronie Podlasie". Założyło ją Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami z którym współpracujemy. Najpierw staramy się więc wspólnie, by psy mogły zostać w swoim domu. Gdy nie ma takiej możliwości, psa weźmiemy do siebie - podkreśla.
Link do grupy TUTAJ.
Zobacz też: Psy do adopcji ze schroniska w Białymstoku. Wszystkie czekają na kochającego właściciela [ZDJĘCIA]
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?