Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
2 z 20
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Korek z białostockiego schroniska to duży pies, mieszaniec...

Schronisko Białystok. Urocze pieski do adopcji [ZDJĘCIA]

Urocze pieski do adopcji [ZDJĘCIA]

Korek z białostockiego schroniska to duży pies, mieszaniec owczarka. Urodzony w około 2002 roku. Ktoś go porzucił 13.09.2011 roku na przystanku autobusowym w Starosielcach. Mimo wieku, to dziarski i silny pies. Tylko jego pyszczek zdradza podeszły wiek. Reszta psa to - młodość. Uwielbia spacery, chętnie też biega i zwiedza otoczenie, truchta wesoło. Chłonie każdy dźwięk dobiegający z ulicznego zgiełku. Ładnie chodzi na smyczy. Na początku był mało wylewny w kontaktach z człowiekiem. Aktualnie - jest spragniony pieszczot, sam się ich domaga podczas spotkania z wolontariuszem. Lubi też być czesany. Bezkonfliktowy, dobrze dogaduje się z samcami i suczką, z którymi dzieli wybieg. Najsmutniejsze jest to, że ogląda się za każdym przechodzącym człowiekiem. On nadal czeka. W jego zapadniętych oczkach mimo wszystko jest nadzieja i radość. Ma widoczne braki w uzębieniu, dziabnięte ucho, ale mimo to jest pełen uroku. Kocha i chce być kochany. Korek jest wykastrowany, zaczipowany, zaszczepiony i gotowy do adopcji.

Zobacz również

Koncert w Tarnobrzegu dla fanów Deep Purple. Zabrzmią piosenki legendarnej grupy

Koncert w Tarnobrzegu dla fanów Deep Purple. Zabrzmią piosenki legendarnej grupy

Zawodnicy Witaru Tarnobrzeg na Cracovia Maraton w Krakowie. Jak im poszło? [FOTO]

Zawodnicy Witaru Tarnobrzeg na Cracovia Maraton w Krakowie. Jak im poszło? [FOTO]

Polecamy

Kosiarka, kosa czy podkaszarka? Sprawdź, co się przyda w twoim ogrodzie

Kosiarka, kosa czy podkaszarka? Sprawdź, co się przyda w twoim ogrodzie

Biskupia Kopa czeka na zdobywców. Spakuj plecak, weź mapę i wyrusz w drogę

Biskupia Kopa czeka na zdobywców. Spakuj plecak, weź mapę i wyrusz w drogę

F1. Niespodzianki podczas kwalifikacji do pierwszego sprintu. Deszcz w roli głównej

F1. Niespodzianki podczas kwalifikacji do pierwszego sprintu. Deszcz w roli głównej