Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Satysfakcję czerpię z grania

Redakcja
Matthew Timo uwielbia dj'owanie. Artysta zagra już w piątek w Mońkach podczas I Podlaskiej Gali Muzyki Tanecznej. Razem z kolegami dj'ami będą rozkręcać afterparty gali.
Matthew Timo uwielbia dj'owanie. Artysta zagra już w piątek w Mońkach podczas I Podlaskiej Gali Muzyki Tanecznej. Razem z kolegami dj'ami będą rozkręcać afterparty gali.
Z Mateuszem Timoszukiem znanym jako Matthew Timo, białostockim dj'em, rozmawia Urszula Krutul.

Poranny: Jak się zaczęła Twoja przygoda z graniem w klubachz graniem w klubach?
Mateusz Timoszuk, Matthew Timo: Zaczęło się dość niefortunnie. Przez 10 lat trenowałem piłkę nożną. Wcześniej, jeszcze w dzieciństwie, uczyłem się grać na pianinie, keyboardzie. A będąc bramkarzem miałem powybijane palce i ciężko było mi połączyć jedno z drugim. Postawiłem na piłkę nożną. Niestety, złapałem groźną kontuzję i musiałem podjąć decyzję: czy wracam do piłki, czy czas zająć się czymś innym. Decyzja była bardzo szybka. Równocześnie z moją miłością do piłki rozwijała się też inna pasja.

Od mniej więcej 12 lat wiedziałem, że chcę zostać dj'em. Taka myśl pojawiła się jeszcze w czasach, kiedy chadzałem na dyskoteki szkolne (śmiech). Zawsze podobał mi się ten migający sprzęt. A mój pierwszy kupili mi rodzice, za co im bardzo dziękuję. Traf chciał, że miałem znajomego, który wprowadził mnie w podstawy dj'owania. Jakby szczęścia było mało, trafiłem do klubu Apokalipsa, gdzie zacząłem grywać.

Miałem 17 lat. Właściciele uwierzyli we mnie i zaproponowali mi rezydenturę, za co jestem im wdzięczny. Zaufali mi i dzięki temu nie straciłem zapału. Grałem nie dla zysku, a dla własnej satysfakcji. Nie żałuję. Ten lokal otworzył mi drogę do innych miejsc. A trochę ich było, bo w branży jestem już 6 lat.

Czy to jest łatwa branża?
- Jest specyficzna. Szczególnie, że w Białymstoku mamy bardzo wielu utalentowanych dj'ów, którzy niestety nie mają gdzie się pokazać. I to jest przykre. Kluby stawiają często na dj'ów, którzy biorą przysłowiowe 50 złotych, frytki i colę, i grają. Ja rozumiem, że to są często osoby, które zaczynają, chcą się sprawdzić, wbić się na rynek. Ale nie myślą albo nawet nie wiedzą o tym, że swoim postępowaniem psują rynek. Wcześniej w Białymstoku zarabiało się 200, 300 procent więcej niż teraz, gdzie te pieniądze wcale nie były takie duże. Trzeba pamiętać, że dj zazwyczaj musi posiadać nie tylko sprzęt, ale również bazę muzyczną, która kosztuje. Prawa autorskie należy szanować - to wszystko kosztuje i to nie mało. Żeby zagrać imprezę potrzebujemy mnóstwo kawałków. A pieniądze, które dostajemy w klubie, to jest kropla w morzu potrzeb. Dlatego niestety większość dj'ów swoją pracę wciąż traktuje jako hobby. A pieniądze zarabiają gdzie indziej.

Jest przeświadczenie, że dj to ktoś, kto puści kawałki z winampa i zgarnie kasę...
- Wiele razy sam spotykałem sie z takim stwierdzeniem, że "wy dj'e dostajecie pieniądze za to, że wejdziecie na konsolę, puścicie parę kawałków i jeszcze się przy tym pobawicie". A to nie jest tak. Nikt nie bierze pod uwagę jednej kwestii. My, jako dj'e, jesteśmy pod obstrzałem ludzi. Chodzi mi konkretnie o kluby, gdzie ludzie pchają się na konsolę i krzyczą nam do ucha, co mamy zagrać. Sami dj'e, szczególnie młodzi, robią sobie zły PR, bo ustawiają na konsolach laptopy i faktycznie czasem to wygląda, jakby puszczali muzykę z winampa, mimo że tak nie jest. Zdarza się, że pokrzykują na ludzi, żeby jakoś podgrzać atmosferę na sali. Czasami to nie jest dobre. Często wychodzi śmiesznie, podchodzi to pod imprezy na niejednej "sztachotece". Chociaż z drugiej strony na dyskotekach poza dużymi miastami paradoksalnie łatwiej jest się wbić w klimat. I tam autentycznie czuć, że ludzie cię słuchają, że bawią się przy twojej muzyce. Ja uwielbiam house, electro. Takie klimaty gram i takie mnie interesują. I kiedy ludzie mają do wyboru dwie sale - z disco polo i z nieco mocniejszymi brzmieniami, trafia się do zainteresowanych. W Białymstoku trochę brakuje lokali, w których zastosowano by takie rozwiązania.

Jak być dobrym dj'em?
- Dobry dj przede wszystkim bawi ludzi, najlepiej muzyką, którą sam kocha. Podstawą jest też miksowanie. Mikrofonu używam sporadycznie, bo wolę bawić ludzi muzyką niż krzyczeniem czy mówieniem. Ważne jest też, żeby grać dobrze technicznie. Przekazywać swoją energię innym ludziom. Uśmiech musi zarażać innych. Trzeba też pamiętać o złotej zasadzie, że nie sztuką jest rozbawić tłum, a garstkę ludzi. To jest moje motto, które zawsze powtarzam. To też starałem się wpoić między innymi utalentowanemu chłopakowi, którego uczyłem podstaw, a który również zagra na gali w Mońkach. Mówię o Verossim. Bardzo się cieszę, że znowu zagramy razem. Szybko się rozwija, życzę mu samych sukcesów.

Właśnie. Jeśli chodzi o galę, to co pokażecie?
- Chcemy we trójkę, znaczy ja - Matthew Timo, wspomniany już Verossi i Salis (myślę, że jego najmniej muszę przedstawiać) zaprezentować coś innego, niż będzie się działo w Mońkach do północy. Będzie jak najbardziej tanecznie, ale w nieco odmiennych klimatach. Rządzić będzie muzyka elektroniczna, która powinna spodobać się nie tylko miłośnikom gatunku, ale też ludziom, którzy są otwarci na muzykę.

Piątek upłynie w tanecznych rytmach. Do Moniek zjadą gwiazdy disco polo i świetni dj'e. To wszystko w ramach I Podlaskiej Gali Muzyki Tanecznej, która odbędzie się na Stadionie MOSiR.

Program

godz. 19-19.10 - Orlando
godz. 19.10-19.20 - Szafis
godz. 19.20-19.30 - Vizza
godz. 19.30-19.40 - Nex Dance
godz. 19.40-19.50 - XFORT
godz. 19.50-20 - Kaprys
godz. 20-20.10 - Zorka
godz. 20.10-20.20 - V.I.P
godz. 20.20-20.30 - Proxy
godz. 20.30-20.40 - Never
godz. 20.40-20.50 - Bracia Lewkowscy
godz. 20.50-21 - Gigant
godz. 21 - Imperium
godz. 22 - Extazy
godz. 23 - Weekend

O północy rozpocznie się AfterParty z Dj'ami. Wystąpią:
godz. 24 - 1 - Matthew Timo
godz. 1 - 2 - Salis
godz. 2 - 3 - Verossi

Bilety

Wstęp na imprezę jest płatny. Bilety można kupić w różnych punktach sprzedaży w całym regionie. Wstęp na koncerty disco oraz AfterParty z Dj'ami kosztuje 25 zł, a jeśli chcemy bawić się tylko na AfterParty musimy zapłacić 10 zł. Więcej informacji o imprezie pod nr 85 748 96 00.

Bilety do nabycia

Białystok
- Biuro Ogłoszeń Gazety Współczesnej, ul. św. Mikołaja 1
- ABC Świat Podróży AUCHAN Hetmańska, ul Hetmańska 16
- EMPiK Galeria Alfa, ul. Świętojańska 15
- EMPiK Galeria Biała, ul. Czesława Miłosza 2
- EMPiK C.H. AUCHAN Hetmańska, ul. Hetmańska 16
- EMPiK, ul. Sienkiewicza 3
- Media MARKT Galeria Biała, ul. Czesława Miłosza 2

Mońki
- Kurier s.c. Jankowscy, ul. Dworcowa 6

Grajewo
- Miejski Dom Kultury, ul. Wojska Polskiego 20

Hajnówka
- Media Expert, ul. Batorego 20

Łomża
- Biuro Ogłoszeń Gazety Współczesnej, ul. Długa 6
- EMPiK, al. Piłsudskiego 14

Ełk
- Biuro Ogłoszeń Gazety Współczesnej, ul. Pułaskiego 24

Augustów
- Ela Travel, Rynek Zygmunta Augusta 15/2
- Media Expert, ul. Wojska Polskiego 42

Suwałki
- Biuro Ogłoszeń Gazety Współczesnej, ul. Kościuszki 78A lok 4

Image Hosted by ImageShack.us

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny