Podsumowując pierwsze półrocze, szef Mlekovity powiedział, że podaż i skup mleka jest na bardzo wysokim poziomie. Co więcej, produkcja surowca cały czas rośnie.
- Wpływa na to rozpędzenie produkcji w ubiegłym roku, a także dobre zbiory zbóż. Mamy teraz ostatni rok kwotowy i jeśli nic się nie zmieni, to będziemy płacić ogromne kary, za przekroczenie limitu produkcji
- mówi prezes Sapiński.
Podkreśla, że bardzo w tej kwestii liczy na Marka Sawickiego, ministra rolnictwa, iż uda mu się załatwić w Brukseli rezygnację z pobierania opłaty karnej w ostatnim roku obowiązywania systemu. Ewentualnie na zmianę sposobu rozliczania produkcji mleka.
- Jest jeszcze dużo czasu i wszystko może się zmienić w tej kwestii - zaznaczył Dariusz Sapiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?