Akt notarialny ma być podpisany w najbliższych dniach – informuje Franciszek Zimnoch, dyrektor Białostockiego Przedsiębiorstwa Usług Socjalnych w Białymstoku, które zarządzało uzdrowiskiem. Niewiele, bo zaledwie piętnaście procent udziałów firmy będą mogli nabyć pracownicy.
Spółka kupi większość
Sanatorium funkcjonuje od 24 lat. Dysponuje 180 miejscami. Specjalizuje się m.in. w leczeniu chorób ortopedyczno-urazowych i reumatologicznych. Na brak chętnych do rehabilitacji nie narzeka. Na przyjęcie trzeba czekać kilka miesięcy.
W ubiegłym roku placówka, do tej pory państwowa, została skomercjalizowana przede wszystkim po to, by mogła pozyskać środki unijne na rozbudowę.
– Te plany już są nieaktualne – informuje dyrektor Zimnoch. – Ministerstwo Skarbu postanowiło sprywatyzować zakład.
W przetargu wybrana została oferta warszawskiej PUHIT. Jest to spółka akcyjna, która posiada sieć hoteli. Dysponuje obiektami m.in. w Warszawie i Krakowie.
– Zgodnie z umową będzie posiadała pakiet większościowy, czyli 85 procent udziałów augustowskiego zakładu – dodaje rozmówca.
Pozostałe będą mogli kupić pracownicy sanatorium.
Za wcześnie na plany
W jakim zakresie augustowska placówka będzie świadczyła usługi, na razie nie wiadomo. Wczoraj członkowie zarządu PUHIT nie mieli czasu na rozmowę z nami. Pracownicy zaś sugerowali, że na tego typu informacje jest jeszcze za wcześnie.
Augustowskie władze mają nadzieję, że na drzwiach sanatorium nie pojawi się kłódka.
– Miasto po raz kolejny otrzymało status uzdrowiska – przypomina Kazimierz Kożuchowski, burmistrz. – Nie można tego zmarnować.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?