Pomysł jest prosty. Korzystający z biletów okresowych powinni móc wykupić usługę polegającą na tym, że co miesiąc z ich konta bankowego czy z e-karty pobierana byłaby kwota potrzebna do kupienia biletu miesięcznego.– Dzięki temu nie musielibyśmy przed rozpoczęciem każdego miesiąca pamiętać, że trzeba kupić bilet. Kontroler w autobusie jest bezwzględny. Nie puści nas, bo powiemy, że zapomnieliśmy – mówi Piotr Jankowski z PiS.
BKM. Bilet 20-minutowy to katastrofa dla budżetu
Razem ze swoimi klubowymi kolegami zgłosił do prezydenta pomysł wprowadzenia w naszym mieście biletów samoodnawiających się. Z taką sugestią przyszli do radnych PiS mieszkańcy. – Wprowadzenie takich biletów zlikwidowałoby raz na zawsze kolejki jakie – czy to lato czy zima – ustawiają się przed punktem BKM przy ul. Lipowej 16 . Ludzie stoją tam w chłodzie lub gorącu tylko po to, by kupić – czyli tak naprawdę – odnowić swój bilet miesięczny – podkreśla Piotr Jankowski.
Student Dawid Romanowski komentuje, że co prawda nie stoi w kolejkach, bo bilety kupuje przez internet, ale gdyby za każdym razem nie musiał tego robić, byłoby to duże ułatwienie. – Nie zawsze człowiek o tym pamięta. A przy takim samoodnawiającym się bilecie pieniądze pobierane byłyby z mojego konta i tyle – mówi.
Kliknij w następną stronę
Radny KO Maciej Biernacki – choć niej jest przeciwny takiemu rozwiązaniu – twierdzi, że diabeł tkwi w szczegółach. – A co jeśli student akurat będzie miał zero na koncie? Miasto miałoby wejść mu na debet? Student mógłby pójść z tym do sądu – tłumaczy.
Piotr Jankowski twierdzi, że w przypadku „zera na koncie” miasto po prostu nie pobrałoby pieniędzy w danym miesiącu. – Zamiast mnożyć nieistniejące problemy trzeba pomóc mieszkańcom – uważa.
Maciej Biernacki twierdzi, że mimo wszystko sprawa musi być dokładnie przeanalizowana. – Przede wszystkim trzeba określić koszty wprowadzenia takiego rozwiązania. PiS jak zwykle rzuca jakiś pomysł, a o kosztach milczy – podkreśla.
Kliknij w następną stronę
Eliza Bilewicz-Roszkowska z magistratu również zwraca na to uwagę. – To kolejna propozycja radnych PiS, której skutkiem byłoby zwiększenie wydatków, bez wskazania propozycji dotyczących sfinansowania takiego przedsięwzięcia - podkreśla.
Według niej koszty – choć przyznaje, że trudno je wyliczyć – byłyby przede wszystkim związane z dostosowaniem systemu informatycznego, zmianami oprogramowania, modyfikacji kasowników, terminali kontrolerskich.
– Posiadany przez BKM system nie przetwarza informacji o numerach kont bankowych klientów. Wprowadzenie takiego rozwiązanie, to budowa zupełnie innego systemu ewidencji i dystrybucji biletów - tłumaczy urzędniczka.
Dodaje, że przystępując do takiego przedsięwzięcia należałoby zbadać liczbę osób zainteresowanych taką możliwością zakupu biletów. – Oraz to jak funkcjonuje ten system w innych polskich miastach, jaką cieszy się popularnością, ile osób w ten sposób nabywa bilety okresowe – podkreśla Eliza Bilewicz-Roszkowska.
Zobacz też:
Wypadki drogowe - pierwsza pomoc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?