Samochód rodzinny do 10 tys. zł. Jaką markę i model warto wybrać i czym się kierować? (zdjęcia)

W cenie, która nie przekracza 10 tys. zł najszybciej można kupić samochody miejskie (segment B) i kompaktowe (sgment C, tzw. klasa niższa średnia). Nieco trudniej znaleźć auto dla rodziny (segment D) w przyzwoitym stanie. Jednak na rynku wtórnym można znaleźć i wybrać ciekawe propozycje także i w klasie samochodów rodzinnych.

Aby ułatwić wybór, eksperci z porównywarki rankomat.pl przygotowali pięć najbardziej interesujących modeli w klasie D (samochody rodzinne) i w cenie do 10 tys. zł. Prezentujemy je w naszej galerii:

Nie da się ukryć, że do 10 tys. zł bardzo trudno będzie kupić samochód w idealnym stanie technicznym czy z bogatym wyposażeniem. Jednak może być to świetne rozwiązanie dla młodego kierowcy, którego nie stać na zakup auta z salonu. W tym przedziale cenowym bardzo łatwo znaleźć ekonomiczne modele miejskie i kompaktowe.

Czytaj również: Te samochody Podlasianie kupują najchętniej i najchętniej ubezpieczają [ZDJĘCIA]

Kupując auto do 10 tys. zł trzeba się również liczyć z dodatkowymi wydatkami. W tym przedziale cenowym mamy do wyboru wiekowe samochody, które od razu mogą wymagać naprawy. Poza tym podczas eksploatacji też będą zużywać się kolejne części i będzie trzeba je wymieniać. Dlatego do kupna używanego pojazdu należy się przygotować.

Historię auta warto sprawdzić jeszcze przed wizytą u sprzedawcy. Można to zrobić na stronie: https://historiapojazdu.gov.pl/. Aby zminimalizować ryzyko oszukania przez aktualnego właściciela auta, warto poprosić go o podanie następujących danych:

• numer VIN pojazdu,
• numer rejestracyjny,
• datę pierwszej rejestracji samochodu.

Po ich wpisaniu, można sprawdzić historię badań technicznych czy ostatni zarejestrowany stan licznika pojazdu. Dostępne są też informacje o dotychczasowych właścicielach czy kradzieżach auta.

Sprawdzenie historii pojazdu to tylko pierwszy krok. Przede wszystkim należy dokładnie obejrzeć auto. Jeśli kupujemy używany i wieloletni samochód, sygnałem ostrzegawczym powinien być niski przebieg. Jeśli dodatkowo auto sprowadzono z zagranicy, jest prawdopodobne, że cofnięto mu licznik.

Generalnie, najlepiej poprosić sprzedawcę o możliwość zabrania auta do zaufanego warsztatu, w którym mechanik sprawdzi jego stan techniczny. W ten sposób może ustalić czy np. samochód, który wybraliśmy jest powypadkowy.