W lipcu spółka kupiła Białostockie Przedsiębiorstwo Instalacji Elektrycznej przy ul. Kombatantów i zmodernizowała jego halę produkcyjną. Wydano na ten cel 1 mln 300 tys. zł. W odnowionej hali zatrudnienie znalazło już 100 osób. Załoga zostanie jeszcze powiększona o około 20-30 pracowników. Poszukiwani są tokarze konwencjonalni, frezerzy i spawacze.
– Firma cały czas dynamicznie się rozwija, a w naszej siedzibie przy ul. Trawiastej było zdecydowanie za mało przestrzeni – wyjaśnia Antoni Stolarski, właściciel firmy SaMASZ.
Nowa hala ma powierzchnię ponad 2 tys. mkw., w tym około 1700 mkw. to przestrzeń warsztatowa, reszta to pomieszczenia socjalno-biurowe. Inwestycja ta pozwoli na zwiększenie produkcji. Zakład będzie teraz pracował na trzy zmiany.
– W porównaniu do stycznia ubiegłego roku dynamika produkcji wzrosła w naszej firmie o 40-50 proc. – mówi Antoni Stolarski. – W tym roku chcemy znów powiększyć sprzedaż o kolejne 40 proc.
Zobacz także. SaMasz. Białostockie kosiarki należą do ścisłej światowej elity
W ubiegłym roku firma wypracowała około 12 mln zł zysku. Połowa poszła na inwestycje. Zakupiono m.in. laser światłowodowy do cięcia nowej generacji za 1,7 mln zł czy myjkę automatyczną do blachy za 420 tys. zł. Powiększono też magazyn. SaMASZ na koniec roku planuje kolejną inwestycję – budowę hali o powierzchni około 3 tys. mkw.
Firma SaMASZ powstała w 1984 roku i jest największym polskim producentem maszyn rolniczych, komunalnych oraz pługów do odśnieżania. Eksportuje 60 proc. swoich wyrobów, z tego 30 proc. trafia do Niemiec.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?