[galeria_glowna]
- Już od roku uczę się salsy. Dlaczego akurat ten taniec? Bo jest taki gorący i namiętny. Poza tym, jego nauka nie jest trudna - mówi Katarzyna Bielecka, jedna z uczestniczek warsztatów.
- A w moim przypadku będzie to pierwszy kontakt z salsą. Od kilku lat tańczę m.in. hip- hop, ale tańce towarzyskie dopiero poznaję - opowiada Agnieszka Pawłowska.
Uczestnicy warsztatów uczyli się jak zachować odpowiednią postawę podczas tańca i jak się odpowiednio poruszać. Potem były tańce w parach.
- Nie ma co się bać, każdy sobie poradzi. Często jest tak, że panowie aby wyjść na parkiet muszą spędzić kilka dłuższych chwil przy barze.A przecież nie musi tak być. Wystarczy się tylko przełamać - śmieje się Bartosz Statkiewicz, instruktor salsy.
Dodaje, że obserwuje w ostatnich latach wzrost zainteresowania białostoczan nauką tańców.
- Spory odsetek wybiera tańce latynoamerykańskie. Myślę, że wynika to z tego, że można je tańczyć do praktycznie każdego rodzaju muzyki - mówi.
Uczestnicy sobotnich warsztatów będą mogli poćwiczyć swoje umiejętności podczas koncertu kubańskiego artysty Jose Torresa, który zagra w Spodkach już 11 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?