Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądy zasypane sprawami. Wielki bałagan z małą amnestią

(ika)
Wydziały karne Sądu Rejonowego w Białymstoku pracują w sobotę. Tego dnia w życie wchodzi nowelizacja ustawy, która zmienia część przestępstw na wykroczenia.
Wydziały karne Sądu Rejonowego w Białymstoku pracują w sobotę. Tego dnia w życie wchodzi nowelizacja ustawy, która zmienia część przestępstw na wykroczenia. archiwum
Wydziały karne Sądu Rejonowego w Białymstoku pracują w sobotę. Tego dnia w życie wchodzi nowelizacja ustawy, która zmienia część przestępstw na wykroczenia. Objęci nią osadzeni mają 9 listopada wyjść na wolność. Od kilkunastu dni sądy pracują na pełnym obrotach i weryfikują setki akt. Za nieuzasadniony pobyt więźnia choćby przez jeden dzień, zapłaci bowiem Skarb Państwa. Sędziowie skarżą się, że mieli tylko 2 tygodnie na wprowadzenie przepisów. - Ustawodawca popełnił błąd - komentuje chaos konstytucjonalista Jarosław Matwiejuk.

Nowelizacja Kodeksu postępowania karnego sprawia, że osoby prowadzące w stanie nietrzeźwości pojazdy inne niż mechaniczne, np. rower będą odpowiadały za wykroczenie. A nie jak do tej pory za przestępstwo. Kradzież do 400 złotych (a nie 250 zł jak do tej pory) też będzie traktowana łagodniej. Winni będą dostawać mandaty (albo do 30 dni aresztu lub odbędą prace społeczne). Ale nie spędzą wielu lat w więzieniu. Zmiany mają prowadzić do skrócenia czasu trwania procesów i ich usprawnienia.

Póki co wywołały ogromny chaos. Jeszcze w piątek trwało nerwowe przeglądanie setek akt. Abolicji nie podlegają bowiem np. osoby, które odbywają również kary za inne przestępstwa.

- W sobotę będziemy pracować tak długo, jak będzie trzeba - zapowiada Grażyna Zawadzka-Lotko, przewodnicząca III Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Białymstoku. - Musimy podjąć decyzję, czy zwolnić daną osobę i wydać postanowienie zamieniające karę pozbawienia wolności.

Dodaje, że większość zapisów nowelizacji odnosząca się do reformy procedury karnej miała wejść w życie dopiero 1 lipca 2015 roku. - Jedynie w przypadku przepisów nowelizujących kodeks wykroczeń ustawodawca przewidział dwutygodniowy termin wejścia w życie nowych przepisów - podkreśla sędzia.
- To powoduje zupełnie niepotrzebną nerwowość i dyskomfort pracy sędziów i pracowników wymiaru sprawiedliwości - uważa dr Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista z Wydziału Prawa UwB. - Przy tego typu ustawach okres wchodzenia w życie prawa powinien być wydłużony do miesiąca, czy pół roku. To jest dopuszczalne. Wszystko po to, by był czas na wprowadzenie nowych przepisów.

Na nogi od rana będą też dziś postawione wszystkie jednostki Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Białymstoku, które 9 listopada muszą wykonać nakazy zwolnienia.

- Szacujemy, że tylko skazanych za jazdę rowerem po pijanemu jest około 55 osób, które wyjdą w sobotę - mówił wczoraj kpt. Michał Zagłoba z OISW w Białymstoku. - Z Zakładu Karnego w Białymstoku na pewno wyjdzie pięciu więźniów. Ta liczba może wzrosnąć maksymalnie do kilkunastu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny