Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd skazał dwóch dwudziestolatków za napad na kiosk. Zabrali pieniądze i karton papierosów.

(mw)
W czwartek sąd rejonowy wymierzył 20-letniemu Radosławowi K. trzy i pół roku więzienia. Jego rówieśnik, Tomasz P. usłyszał wyrok o pół roku dłuższy. Obaj, w zeszłoroczne wakacje, napadli na kiosk przy ul. Wierzbowej w Białymstoku.
W czwartek sąd rejonowy wymierzył 20-letniemu Radosławowi K. trzy i pół roku więzienia. Jego rówieśnik, Tomasz P. usłyszał wyrok o pół roku dłuższy. Obaj, w zeszłoroczne wakacje, napadli na kiosk przy ul. Wierzbowej w Białymstoku. Fot. Archiwum
Dwóch dwudziestolatków weszło do kiosku i zaczęło się szarpać ze sprzedawczynią. Zabrali z szuflady kilkaset złotych i reklamówkę papierosów. Sąd skazał ich na więzienie.

- Po zatrzymaniu, okazało się, że oskarżeni mieli w kieszeniach dokładnie tyle samo pieniędzy, ile zginęło z kiosku. Kolejną rzeczą jest fakt, że na widok radiowozu, jeden z oskarżonych odrzucił w krzaki karton papierosów. Dlatego w przypadkowe zbiegi okoliczności nie może być mowy - uzasadniał dzisiejszy wyrok sędzia Marcin Kęska.

I wymierzył 20-letniemu Radosławowi K. trzy i pół roku więzienia. Jego rówieśnik, Tomasz P. usłyszał wyrok o pół roku dłuższy. Obaj, w zeszłoroczne wakacje, napadli na kiosk przy ul. Wierzbowej w Białymstoku. Żaden nie przyznał się do winy. Jednak sąd im nie uwierzył.

Radosława K. i Tomasza P. zgubiło to, że na widok radiowozu rzucili się do ucieczki. A to z kolei wzbudziło podejrzenia mundurowych. Obaj 20-latkowie byli bowiem znani białostockim policjantom, więc i tym razem funkcjonariusze postanowili ich wylegitymować.

Okazało się, że zaledwie kilka minut wcześniej mężczyźni napadli na kiosk. Zabrali pieniądze i karton papierosów.

Do napadu doszło pod koniec lipca na ulicy Wierzbowej. Około godziny 15.30 do kiosku, w którym pracowała pani Lila, weszło dwóch młodych mężczyzn. Od razu zaczęli szarpać zaskoczoną sprzedawczynię. Jeden rzucił się do szuflady z pieniędzmi. Drugi pakował do reklamówki papierosy. Po kilku minutach napastnicy wybiegli z kiosku. Zabrali kilkaset złotych.

Wtedy nadjechał radiowóz. Ze strachu obaj zaczęli uciekać. Reklamówkę z łupem odrzucili w krzaki. Policjanci zatrzymali ich. Okazało się, że ich rysopisy pasują do rabusiów, którzy napadli na kiosk.

Wyrok nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny