Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Łukasz Moździerski nadal jest radnym miejskim.

Martyna Tochwin
-  Nie mam pretensji do pana wojewody o to, że wygasił mi mandat. Mam za to żal do pana burmistrza i przewodniczącego rady miejskiej, że za wszelką cenę chcieli mnie pozbawić mandatu – mówi radny Moździerski.
- Nie mam pretensji do pana wojewody o to, że wygasił mi mandat. Mam za to żal do pana burmistrza i przewodniczącego rady miejskiej, że za wszelką cenę chcieli mnie pozbawić mandatu – mówi radny Moździerski. Fot. Martyna Tochwin
Łukasz Moździerski wygrał sprawę w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym i nie stracił mandatu radnego.

Komentarz: Martyna Tochwin

Komentarz: Martyna Tochwin

Jedni tracą, inni zyskują

O swój mandat w radzie miejskiej walczyło trzech radnych. Dwóch przegrało na etapie województwa, jeden wygrał. Dwóch się zmartwiło i złożyło wnioski o kasację, jeden się cieszy.

Ten ktoś to Łukasz Moździerski. Wtorkowy wyrok sądu to jego triumf nad rządzącą koalicją. Teraz z wyższością i poczuciem sprawiedliwości może patrzeć na tych, którzy głosowali za wygaszeniem mandatu.

Sąd nie znalazł przesłanek do tego, żeby wygasić mu mandat. Wręcz przeciwnie, uznał decyzję wojewody podlaskiego za zbyt pochopną. Bycie prezesem KS Sokół to widocznie nie to samo, co reklamowanie swojej firmy na działce gminnej.

Zarządzenie wojewody w sprawie wygaszenia jego mandatu radnego jest nieważne.

Radny Moździerski może triumfować. Jego mandat w radzie miejskiej nie jest zagrożony. Wtorkowy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nie pozostawia w tej sprawie wątpliwości. Nie ma przesłanek do tego, że pozbawić Moździerskiego mandatu.

- Z ustnego uzasadnienia sądu wynika, że wojewoda zbyt pochopnie podjął decyzję o wygaszeniu mandatu radnemu Łukaszowi Moździerskiemu - mówi mecenas Ewa Maria Matowicka, która reprezentuje radnego. - Sąd podkreślał, że każda sprawa w takim przypadku powinna być analizowana odrębnie i indywidualnie.

Na razie nie wiadomo, jakie argumenty ostatecznie przekonały sędziów. Wiadomo za to, że wyrok w tej sprawie nie był jednomyślny. Jeden sędzia miał bowiem odmienne zdanie na ten temat.

Teraz wszyscy czekają na pisemne i szczegółowe uzasadnienie wyroku. A to będzie znane dopiero za dwa, może trzy tygodnie.

Na pismo z sądu czekają też prawnicy wojewody podlaskiego. To od niego zależy bowiem to, czy będą składać wniosek o kasację do Najwyższego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

- Dopiero po zapoznaniu się z uzasadnieniem prawnicy pana wojewody podejmą decyzję o ewentualnej kasacji - mówi Jolanta Gadek, rzeczniczka prasowa wojewody podlaskiego.

Radny ma żal

Sam Łukasz Moździerski nie kryje radości z takiego orzeczenia sądu.

- Nie mam pretensji do pana wojewody o to, że wygasił mi mandat. Mam za to żal do pana burmistrza i przewodniczącego rady miejskiej, że za wszelką cenę chcieli mnie pozbawić mandatu. To, że donieśli na mnie do wojewody było ich odwetem za to, że ja wykryłem nieprawidłowości związane ze sprawowaniem mandatu przez Tomasza Grynczela i Roberta Rybińskiego - mówi radny Moździerski.

Za co wojewoda chciał pozbawić mandatu Łukasza Moździerskiego? Chodziło o to, że radny reklamował swoją firmę geodezyjną wykorzystując mienie gminy. Tablica reklamowa stała bowiem na terenie spółki gminnej - Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Czekają na terminy

Mecenas Matowicka oprócz sprawy radnego Moździerskiego, prowadzi również sprawy radnych Grynczela i Rybińskiego. Została zatrudniona do ich reprezentowania przez Urząd Miejski w Sokółce .

Tomasz Grynczel i Robert Rybiński po tym, jak WSA wydał niekorzystne dla nich wyroki, złożyli wnioski o ich kasację do NSA.

- Do tej pory nie odbyła się żadna sprawa tych radnych w NSA. Wciąż czekamy na wyznaczenie pierwszych terminów - informuje mecenas Ewa Maria Matowicka.

Grynczel i Rybiński stracili swoje mandaty za to, że łączyli funkcje radnych ze stanowiskami w zarządzie Klubu Sportowego Sokół Sokółka . Zarządzenia zastępcze w tej sprawie wydał wojewoda podlaski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny