Na tę informację podlascy kierowcy czekali od dawna. W końcu pojawiły się realne zapowiedzi, że cały podlaski odcinek ósemki z Białegostoku do Warszawy będzie trasą ekspresową.
Jeszcze w tym miesiącu białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ogłosi przetarg na modernizację 15,39-kilometrowego odcinka od obwodnicy Zambrowa i Wiśniewa do Mężenina wraz z obwodnicą tej miejscowości. Pozwolenie na budowę już jest.
- Modernizacja tego odcinka przewiduje budowę dwóch skrzyżowań bezkolizyjnych: Kłaki i Mężenin - opisuje Rafał Malinowski z białostockiego oddziału GDDKiA.
Październik to kolejne przetargi. Dyrekcja będzie szukać wykonawców na ponad 14-kilometrowy odcinek Mężenin - Jeżewo. Niewykluczone jest tu wyodrębnienie pododcinka Kobylin - Jeżewo. Wniosek o pozwolenie na budowę został już złożony, trwa właśnie procedura administracyjna.
- W listopadzie lub grudniu powinniśmy ogłosić przetarg na 14,88-kilometrowy odcinek od granicy województwa do obwodnicy Zambrowa - dodaje Rafał Malinowski.
Przypomina, że procedury przetargowe mogą zamknąć się w ciągu 6-8 miesięcy od chwili ich ogłoszenia. - O ile nie zajdą się jakieś nieprzewidziane zdarzenia czy okoliczności, to latem przyszłego roku planujemy podpisywanie umów z wykonawcami, a budowy ruszą jesienią - mówi przedstawiciel GDDKiA.
Zadania inwestycyjne na podlaskiej ósemce zostały podzielone na około 15-kilometrowe odcinki, by zapewnić większą konkurencyjność i ułatwić wykonawcom logistykę. - Jeśli chodzi o czas realizacji inwestycji, należy wstępnie przyjąć dwa lata - w połowie 2016 roku zasadnicze prace powinny być zakończone - dodaje Rafał Malinowski.
Wtedy już cała podlaska ósemka będzie trasą ekspresową. Mniej optymistycznie wygląda sprawa odcinków mazowieckich na S8, do granicy naszego województwa do Wyszkowa. Za ich modernizację też odpowiada białostocka GDDKiA. - Na razie te fragmenty mają decyzje środowiskowe, trwa przygotowanie kolejnych etapów dokumentacji - tłumaczy Rafał Malinowski.
To jednak za mało, by ich przebudowa mogła ruszyć w najbliższym czasie.
Na razie kierowcy mają dwa ekspresowe odcinki na podlaskiej ósemce: obwodnicę Zambrowa oraz trasę Białystok - Jeżewo. Ale o ekspresowej prędkości - 120 km/h mogą na razie zapomnieć. Przez zamieszanie z ekranami zgodnie z przepisami można tu jechać 100 km/h. Zmieni się to prawdopodobnie dopiero w czerwcu przyszłego roku.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?