Łąka w pobliżu ulicy Włókienniczej, pozostałości betonowego przepustu przy Galerii Jurowiecka, mostek przy Kościelnej w pobliżu VI LO i kładka wiodąca na plac przed Teatrem Dramatycznym. To miejsca, w których mogłaby zacumować mobilna tratwa.
Taki pomysł mają społecznicy z Fundacji Teatr Latarnia. To oni sprawili, że „Bojary stały się kulturalne” dzięki wykorzystaniu parceli przy ulicy Poprzecznej, a w ubiegłym roku z powodzeniem prowadzili Bojarski Dom Kultury na podwórzu przy Koszykowej 1. Teraz mają szansę zachwycić białostoczan koncertami i potańcówkami w centrum miasta organizowanymi na mobilnej scenie, rozstawianej na wodzie.
- Chcielibyśmy przypomnieć, że Białystok ma rzekę, a przy okazji stworzyć nowe miejsca spotkań i zainspirować władze miasta do realnych działań związanych z rewitalizacją rzeki Białej - tłumaczy Mateusz Tymura, aktor, reżyser i aktywny społecznik. Dlatego swój pomysł zgłosił do konkursu Lech Starter jako „Biała Czysta Kulturalna/rzeka dla mieszkańców”. Jeśli przekona internautów, na realizację pomysłów zdobędzie aż 50 tys. zł.
Więcej:Lechstarter. Białostocka fundacja ma pomysł na przemianę rzeki Białej
Ma już w zanadrzu całą listę lokalnych muzyków chętnych do pokazania się na falach Białej. - Na pewno będzie muzyka folkowa, choćby białostocki duet Maniucha i Ksawery - opowiada Mateusz Tymura. Wokalistka ma w repertuarze między innymi pieśni ukraińskiego Polesia, a towarzyszyć jej będzie kontrabasista. Są też muzycy gotowi grać do tańca.
Drugim pomysłem fundacji jest zaangażowanie mieszkańców blokowisk we wspólne stworzenie sceny i przygotowanie imprezy prezentującej ich różnorodną aktywność. Wcześniej społecznicy spotkaliby się z mieszkańcami i najzwyczajniej w świecie zapytali, w czym chcieliby wziąć udział. - Mam pomysł na spektakl, który opowiadałby o młodzieży, jej kontaktach ze starszym pokoleniem, czasem o konfliktach - zapala się Mateusz Tymura.
Po warsztatach twórczych dla całych rodzin, nie tylko aktorskich, mieszkańcy w przestrzeni między blokami mogliby prezentować się przed całym osiedlem. - Na Dziesięcinach czy na Zielonych Wzgórzach upatrzyliśmy miejsca, które będą widoczne z okien bloków - mówi Mateusz Tymura. Swój projekt, na który ma szansę zdobyć aż 100 tys. złotych, nazwał „BezDom Kultury | wspólne dobro pomiędzy blokami”.
Tu można głosować: Oddaj głos na białostockie projekty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?