Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rządzie, nakręcaj gospodarkę!

Piotr Walczak
Józef Mozolewski, szef Regionu Podlaskiego NSZZ "Solidarność"
Józef Mozolewski, szef Regionu Podlaskiego NSZZ "Solidarność"
Rozmowa z Józefem Mozolewskim, przewodniczącym Zarządu Regionu Podlaskiego NSZZ „Solidarność” o regionalnej umowie społecznej, dotyczącej kryzysu.

Strefa Biznesu: Czy zdaniem Pana i związku zawodowego NSZZ „Solidarność”, nasz region jest zagrożony skutkami kryzysu? Czy ludzie już zaczynają go odczuwać?

Józef Mozolewski: Na razie takich negatywnych skutków gołym okiem do końca nie widać. Muszę jednak przyznać, że coraz więcej osób dotyka nie najlepsza sytuacja w gospodarce i często też w ich zakładach pracy.

Docierają do nas informacje o zmniejszaniu zarobków czy etatów w podlaskich firmach. Na pewno odbije się to w końcu na poziomie życia wielu rodzin. Sądzę, że prawdziwą kulminację kryzysu u nas mamy jeszcze przed sobą. Najcięższy okres przyjdzie w połowie roku – czerwiec, lipiec albo sierpień.

 

Rząd zaproponował zmniejszenie płacy minimalnej o połowę. Czy związki zawodowe pójdą na taki układ? Ciężko będzie o porozumienie?

– Nie mam wątpliwości, że w czasie spowolnienia gospodarczego najlepszym rozwiązaniem ze strony rządowej powinno być nakręcanie gospodarki i popytu. A zmniejszenie płacy minimalnej, która i tak jest niska, nie jest do przyjęcia. Nie możemy pozwolić na pogłębianie ubóstwa. To doprowadziłoby wielu do nędzy. Ewentualnie moglibyśmy zgodzić się na to, aby nie podwyższać na razie płacy minimalnej i zostawić ją na takim poziomie, jak teraz. Na śmieszne propozycje rządu i ustępstwa nie pójdziemy.

 

Zaproponował Pan spotkanie z wojewodą, marszałkiem województwa podlaskiego i prezydentem Białegostoku. O czym będziecie rozmawiać? – Spotykamy się w poniedziałek w Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego. Wystąpiłem z taką inicjatywą, bo chciałbym, abyśmy opracowali regionalną umowę społeczną, żeby chronić i zabezpieczyć ludzi pracy przed zwolnieniami i skutkami recesji. O szczegółach nie chcę mówić do czasu, kiedy dojdzie do spotkania i podpiszemy umowę. Mam nadzieję, że uda nam się uzyskać porozumienie i konkrety.

 

Solidarność stawia na reklamę: „Masz problem z pracodawcą, zgłoś się do nas”. Taka kampania pewnie trochę kosztuje... – Pewnie chodzi o reklamę na jednym z białostockich telebimów. To powiem tak – będzie ona emitowana też w telewizji, radiu i lokalnej prasie. Dzięki takiej kampanii chcemy jeszcze bardziej wyjść do ludzi. Bo nie chcemy dbać tylko o członków naszego związku zawodowego, ale też o innych pracowników. Jeżeli dotykają ich problemy w pracy, to staramy się pomóc. A pieniądze na reklamy? Mamy wysokie składki członkowskie, i to właśnie z tych funduszy opłacamy takie rzeczy jak kampanie reklamowe.

n Dziękuję za rozmowę.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny