Do wyboru były trzy propozycje, wybrane spośród nazw zgłoszonych przez mieszkańców: Biała, Kitka i Marysia. Białostoczanie spośród nich mogli wskazać to, które ich zdaniem najlepiej pasowało do rysicy. Najwięcej mieszkańców zagłosowało na tę pierwszą propozycję – 107 osób. Marysia zdobyła 100 głosów, a Kitka – 45.
Pod koniec lipca do białostockiego ZOO trafiła dwuletnia samica rysia. Nowa mieszkanka nie miała wówczas imienia. W sierpniu miasto na portalu społecznościowym zapytało mieszkańców o to, jak chcieliby ją nazwać. Padło ponad dwadzieścia ciekawych propozycji, z nich wybrano trzy. Ankieta – w wydarzeniu „Imię dla rysia”– była dostępna do 16 sierpnia, do północy.
– Rysie są bardzo rzadko występującymi i cennymi drapieżnikami. W puszczach na terenie naszego regionu jest zaledwie kilkadziesiąt rysi. Są pod ścisłą ochroną – mówi zastępca prezydenta Robert Jóźwiak. – Dbamy o to, aby nasza rysica dobrze się u nas czuła i miała jak najlepsze warunki.
Rysica nigdy nie zaznała wolności. Urodziła się we wrocławskim ZOO. Ostatnio przez krótki czas przebywała w Ogrodzie Zoologicznym w Warszawie. Stamtąd właśnie – w ramach współpracy – trafiła do białostockiego ogrodu zoologicznego.
ZOBACZ TEŻ: Co robią psy, gdy nie ma właścicieli w domu?
źródło: x-news
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?