[galeria_glowna]
We wtorek około godz. 4.10 kierowca citroena picasso jechał ulicą Sienkiewicza w stronę Legionowej. Na odcinku sąsiadującym z Rynkiem Kościuszki zbudowanym z kostki stracił panowanie nad pojazdem.
Samochód rozbił żeliwne słupki oddzielające deptak od ulicy, betonowe donice i słup sygnalizacji świetlnej. Siła uderzenia była tak duża, że auto przewróciło się na dach. Zatrzymało się dopiero na ścianie banku.
Wyrwana sygnalizacja, rozbita ściana. Zobacz, jak wygląda miejsce, w którym doszło do wypadku
Leżący na dachu samochód zauważyli patrolujący miasto strażnicy miejscy. Widzieli, że kierowca nie mógł opuścić samochodu o własnych siłach. Sami również nie mogli otworzyć drzwi i uwolnić mężczyzny. Zadzwonili więc po pomoc na straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
Wypadek na Sienkiewicza. Policja: To kolizja
Poszkodowanemu pomogli strażacy. Na miejsce przyjechały dwa zastępy i za pomocą sprzętu hydraulicznego ratownicy wydobyli mężczyznę.
Karetka pogotowia ratunkowego przewiozła mężczyznę do szpitala.
Jak twierdzi policja, obrażenia kierowcy nie były poważne i dachowanie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa.
**Odwiedź także nasz serwis
Uwaga wypadek. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.**
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?