To były naprawdę piękne chwile. Mikołajki, 6 grudnia, po zmroku. Na trybunach z wielkim logiem "Kuriera Porannego" (patronowaliśmy wtedy ślizgawce miejskiej) pojawiły się prawdziwe tłumy. W roku 2007 to była wielka atrakcja.
Sztuczna tafla w samym sercu miasta
Już przed godz. 16 wokół rozstawionego na miejskim placu lodowiska gromadziły się tłumy białostoczan. Obok świeciła ogromna żywa choinka. Ludzie ustawili się na stopniach placu, stawali na rozstawionej przez "Poranny" trybunie, tłoczyli się wokół ślizgawki. Nie odstraszał ich nawet padający po południu deszcz.
pisaliśmy w 2007 roku
A przy otwarciu działo się sporo.
Zachwyt wzbudziły popisy pary dwunastolatków: Joanny Zając i Damiana Bińkowskiego. Na tafli śmigali także zawodnicy sekcji short tracku z Międzyszkolnego Klubu Sportowego Juvenia Białystok.Prawdziwy respekt wzbudził kilkuminutowy mecz pokazowy rozegrany przez białostocką Amatorską Drużynę Hokeja. Krążek co jakiś czas wpadał do bramki, a i kije nieraz zahaczyły o maski zawodników.
Łyżwy nałożył też prezydent Tadeusz Truskolaski. Towarzyszył mu Włodzimierz Kusak, ówczesny przewodniczący rady miejskiej i Jarosław Dworzański - wtedy szef MOSiR.
Tu zobaczysz zdjęcia ze ślizgawek miejskich w latach 2007-2010
Rok później ślizgawkę miejską przeniesiono przed Teatr Dramatyczny. Nie obyło się bez drobnego skandalu.
Jeszcze 5 grudnia 2008 roku do naszej redakcji z biura komunikacji społecznej dotarł szczegółowy plan otwarcia ślizgawki miejskiej na placu przed Teatrem Dramatycznym. Miały być występy na lodzie i ogólna feta. Zamiast tego był smętny ochroniarz i kartki z informacją, że uroczyste otwarcie będzie w piątek, 12 grudnia o 17. Żadnego przepraszam.
Czytaj więcej: Miejska ślizgawka: Poślizgnęła się na pogodzie?
Tłumy, które przyszły na otwarcie były oburzone.
- Pogoda nam nie sprzyjała, otworzymy ją za tydzień -
powiedział wówczas krótko Tadeusz Truskolaski, prezydent miasta.
Ale zanim doszło do uroczystego otwarcia, jakoś miejskim specjalistom udało się zamrozić taflę. Widać pogoda współpracowała.
Czytaj więcej: Miejska ślizgawka wreszcie śliska-68CpFvnFC4
W 2009 roku ślizgawka miejska wróciła przed Ratusz i zyskała zadaszenie! Tafla była dostępna już od Barbórki, ale władze miasta oczywiście zaplanowały oficjalne otwarcie na Mikołajki.
Pisaliśmy:
Ślizgawka znajduje się na podwyższeniu, jest zadaszona, oświetlona, otoczona barierkami oraz sztuczną trawą. Łyżwiarze mogą na miejscu wypożyczyć łyżwy.
W 2010 roku ślizgawka miejska była czynna już od 2 grudnia. od godz. 10.30 do godz. 21.40. Także przed Ratuszem. Jedna sesja trwała godzinę i piętnaście minut. Bilet normalny kosztował 4 złote, a ulgowy 3. Amatorzy białego szaleństwa, którzy nie mieli własnych łyżew, mogli wypożyczyć je na miejscu za 5 złotych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
